Sandor Ellix Katz
"Sztuka fermentacji" z księgarni taniaksiazka.pl to wyjątkowa publikacja która zabierze cię w podróż do miejsc bardzo małych o których z pewnością nie miałeś pojęcia. 600 stron wiedzy i doświadczenia, przykładów, przepisów i zachęty do działania.
Dlaczego warto jest sięgnąć po tą lekturę? Ponieważ przypomina nam starodawne metody. W dzisiejszych czasach i pędzie zapominamy o nich. Mamy pod ręką lodówki, puszki, zakonserwowaną żywność. A co jeśli będziemy musieli obyć się bez prądu? Jak zabezpieczyć żywność w dłuższym okresie, jak sprawić żeby była bardziej wartościowa a przy tym bezpieczna? Ja wiem już że odpowiedź jest prosta.
Jak domyślacie się sposób ten nie jest nowy, a ja dodam że
nawet jest tak samo wiekowy jak początki istnienia człowieka. Fermentacja ma
wiele rodzajów i odmian. Możemy przerobić owoce, warzywa, mięso.. co tylko
zapragniemy. Każdy kraj ma swoje perełki i pomysły na lokalne przysmaki. Można
zrobić kapustę kiszoną, ocet, wino. Każdy to wie, ale czy wiecie że czekolada i
kawa też jest efektem fermentacji? (moim ulubionym.)
Książka przeplatana jest subtelnymi grafikami namalowanymi czarną kreską. Ilustracje nie przytłaczają, są miłym dodatkiem a nie postawą książki. Autor postawił przede wszystkim na wiedzę. Twarda oprawa pomoże w wielokrotnym intensywnym korzystaniu z poradnika. Bardzo lubię satynowy papier na jakim całość została wydrukowana. Mam wrażenie że publikacja jest dopieszczona w każdym szczególe. W środku mamy kilkanaście stron interesujących zdjęć. Miedzy innymi Tibicos, strzępek grzybni z sera brie pod mikroskopem, ciasta idli, nawet kurtki wykonanej z włókien kom buczy! Niewiarygodne że za to wszystko odpowiadają bakterie.
Nie chcesz marnować jedzenia? Odczuwasz dyskomfort i niechęć kiedy musisz wyrzucić zepsute jedzenie? To uczucie towarzyszyło również autorowi. Możesz kulturalnie zastosować kultury bakterii które poradzą sobie z tym problemem. Ale na początek poznaj je bliżej. Czytając dowiesz się * jaką rolę stanowiły w ewolucji * jakie są korzyści z zastosowania tego sposobu * jakie są podstawowe koncepcje i co nam będzie potrzebne do działania. Możesz rozpocząć od fermentacji warzyw i owoców, kwaśnych napojów tonizujących, mleka, ziaren czy bulw, a może od alkoholów takich jak miód, wino czy cydr a może zainteresuje cię zrobienie piwa, albo fermentacja fasoli, orzechów, mięsa ryb czy jaj. Książka ma cały wachlarz możliwości. Ja na pierwszy rzut chcę wypróbować kwas buraczany oraz własną kapustę kiszoną. Do tej ostatniej mam sentyment ponieważ jeszcze będąc dzieckiem udeptywałam ją w wielkiej beczce. A zatem powrót do przeszłości.
Publikacja zrobiła na mnie duże wrażenie. Mąż od razu zainteresował się nią. A że w domu jest specem od pizzy i chleba pozwolę mu również na szaleństwa w temacie fermentacji. Już zapowiedział że mam nikomu jej nie pożyczać ;) żeby potem w dziwnych okolicznościach nie zawieruszyła się. A więcej nowości znajdziecie w księgarni Taniaksiazka.pl
Myślę, że sporo dowiedziałabym się z tej książki. Zapisuję sobie jej tytuł.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta książka.
OdpowiedzUsuń