16 sty 2018

A w tym roku stosiki. Wyzwanie książkowe 2018.

haftowanie

Uwielbiam podsumowania książkowe.
To już drugi podsumowanie w wersji graficznej.

biblioteka

2017 zleciał mi bardzo szybko.
Miałam czas zrywów czytelniczych oraz liche miesiące.

podsumowanie 2017

Ale udało mi się przeczytać zakładane 52 książki. 

zestawienie

sharpieWieczorem usiadłam i naszkicowałam kolejną biblioteczkę. Na razie jest przygotowana na 52 książki. Mam nadzieję że uda mi się w tym roku przebić tę liczbę. Dlatego zostawiłam miejsce na dopisanie jeszcze kilku książek.  
Beata pawlikowskaPrzy okazji zrobiłam owsiane ciasteczka  z książki Beaty Pawlikowskiej. To ciasteczka "wesołych reniferów". Są mega aromatyczne, zdrowe i pyszne. 
herbata owocowaHerbatka owocowa zrobiona. Biblioteczka pusta czekać a więc do dzieła. 
Już się nie mogę doczekać uzupełniać tegoroczny stosik. 

przyjemności

Jeśli chcesz też skorzystać z mojej biblioteczki możesz ją pobrać TU


book

zakładka haftowanaA Wy zapisujecie swoje wyzwania na 2018, nie tylko książkowe? 












A to moje zdobycze świąteczne i urodzinowe. 
Dostałam też piękną kartkę od Kasi :) 

książka ciekawa

Pod koniec roku pożegnałam mój czytnik i teraz pojawił się nowy :) 

king

Czytaliście którąś z tych książek?
Ja już nie się mogę doczekać .
Moja Pani prezes śpi jak mi się uda zdążyć to jeszcze wpadnę do Was :) 
*
Pani KoModa.

ciastka

41 komentarzy:

  1. Mam za mało czasu wolnego, a chciałoby się i poczytać, i pohaftować :) Trzeba wybierać między jednym a drugim, co nie jest łatwe...Mimo wszystko, od niedawna mam swój pierwszy czytnik :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy16/1/18 17:51

    Cudowny pomysł na dokumentowanie swoich czytelniczych osiągnięć. W zeszłym roku też widziałam, ale dopiero dziś obudziło się we mnie pragnienie, aby też tak cieszyć się przeczytanymi książkami. Skorzystam z pomysłu, choć ostatnio czytam mało. Może to mnie zmobilizuje, żeby w dość trudnym, bo pełnym dodatkowych obowiązków czasie, bardziej szanować wolne chwile i przeznaczać je na czytanie. Dziękuję za ten pomysł i życzę wielu pięknych chwil z książką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażeniem, 52 książki to piękny wynik. U mnie zdecydowanie mniej. Będę Ci kibicować i obserwować jak kolejne tytuły przybywają w nowej biblioteczce :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Buick 8 - kiedy to było, nie pamiętam już zbytnio szczegółów . :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten stosik to bardzo fajny pomysł! Pobrałam i będę wpisywać sumiennie!:)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny ten pomysł z graficznym rozpisaniem przeczytanych książek, ładnie wygląda i jest bardzo czytelne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł z tym stosikiem,ja niestety nie zapisuję co przeczytałam i chyba trudno byłoby mi przypomnieć sobie wszystkie tytuły! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł,ale niestety nie dla mnie,ponieważ nie dokumentuję przeczytanych książek:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł. Ja póki co nigdy nie zapisywałam tego co przeczytałam;) Ogólnie bardzo dużo czytam, choc od 8 miesięcy to dla mnie luksus...Pozdrawiam mała Panią Prezes;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietny pomysł z tą grafiką. Ja w tym roku męczę już trzecią książkę, lubię czytać ale często nie mam czego.Tym razem udało mi się pożyczyć od szwagra. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pełna podziwu:) Mój bilans w porównaniu z Tobą wypada mizernie. Fajny pomysł:) Trzymam kciuki za wyzwanie na 2018r. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! Genialny pomysł :) U mnie niestety jest dość kiepsko z czasem i mogę czytać jedynie w podróży, a pociągami jeżdżę naprawdę rzadko. Myślę, że w tym roku będzie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę zająć się też zapisywaniem przeczytanych książek, bo zaczynam się gubić w tytułach, czasami nie pamiętam, czy jakiś tytuł już miałam. Zdarzyło mi się raz wypożyczyć z biblioteki książkę, którą już czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niezły wynik :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny pomysł z tymi grafikami z książkami, a ciasteczka pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  16. wow, gratuluję! Ja uwielbiam czytać książki, ale tak mało mam na to czasu... za to w tym roku więcej dziecięcych pójdzie na pierwszy plan!

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomysł fajny, nawet bardzo, ale chyba dla mnie i mojej ilości czasu nie do wykoniania. Jak mam byc szczera więcej czasu spędzam na malowaniu, niż na czytaniu. Chociaż dobrą książką nie pogardzę! Pozdrawiam https://czlowieczekdemoleczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo podoba mi się Pani pomysł na spisywanie przeczytanych książek :)

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj! Fajny pomysł z tym stosikiem :) Ja w tym roku zapisuję w kalendarzu moje przeczytane książki. Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. 52 KOchana to cudowna liczba !!! Ja ledwo się wyrabiam w 15 książkach rocznie, masakra ;( Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne są takie graficzne podsumowania :D Ekstra pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Czytanie bardzo rozwija umysł. Bardzo bym chciała mieć czas na przeczytanie tyłu książek. 52 to ogromna liczba, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne podsumowanie, ja zrobiłam swoje tylko na blogu :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Super pomysł na taką grafikę. Mało czytam może kiedyś zwiększy się ilość książek. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Super pomysł BRAWO ! Fantastyczne podsumowanie . Bardzo mało czytam , ale pora to zmienić !

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję, że udało się zrealizować plan. Trzymam kciuki za dalsze czytelnicze osiągnięcia :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetnie Ci to wyszło, masz talent i pomysły. Ja bym na takie coś nie wpadła. Super, że można coś od Ciebie podpatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  28. Imponująco wygląda te 52 książek :) Naprawdę super ten pomysł na podsumowanie książkowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Twój pomysł będzie moja inspiracją.

    OdpowiedzUsuń
  30. Super, że udało się zrealizować plan! Trzymam kciuki za wyzwanie na 2018r
    Pozdrawiam cieplutko!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ładnie to wyrysowałaś. W swoim planerze wprowadziłam stronę z zapisem przeczytanych książek, więc chętnie skorzystam z grafiki. Dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo mało książek przeczytałam w 2017 roku.
    W tym roku muszę się poprawić. Mam już upatrzonych kilka książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja zafundowałam sobie czytnik na gwiazdkę i choć myślałam, że nie przekonam się do tej formy książki, to okazuje się, że właśnie dzięki czytnikowi czytam zdecydowanie więcej, bo jest poręczny i mam go zawsze przy sobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak - mój staruszek padł -na urodziny dostałam nowego od mojego ukochanego.

      Usuń
  34. Lubię owsiane ciasteczka, też często robię :)
    Ja w ciągu roku niestety nie jestem w stanie połknąć tyle książek, ale staram się jak mogę by statystyk nie zaniżać ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratuluje i życzę powodzenia w 2018! i czyż to nie sama przyjemność ;)? W każdej książce jakby nowy odrębny świat do odkrycia ...
    Miłego czytania :)
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  36. Też sobie stawiam takie wyzwania, ale czasem trudno sprostać własnym oczekiwaniom. Dodatkowo jak się czyta książki na czytniku to jakoś tak umykają, nie ma to jednak jak twarda decha w ręku, której okładkę długo się pamięta.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  37. ja kupuje ale nie czytam :(

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!