My nadal bawimy się w klimacie wakacji i morskich szaleństw.
Zrobiłam córce rekina bez zębów.
Pomysł zaczerpnęłam od Klaudii z Leci bocian
Córki zadaniem było dokleić zęby rekinowi.
Obie miałyśmy śmiechu co nie miara.
Córka od razu pobiegła do biblioteczki szukając innych rekinów.
Do zrobienia całości posłużył mi karton - ten z frontów szafki i inne ścinki papierów.
*
Pani KoModa
Witaj Moja Kochana, wracam na bloga :* rekin jest presłodki
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :) Chętnie zrobię takie rekinki z moimi dzieciakami ;D
OdpowiedzUsuńsuper! polecam :)
UsuńAAA! Muszę to powycinać z moimi dzieciaczkami :)
OdpowiedzUsuń