Na strunach światła
Krystyna Mirek
Cykl: Willa pod Kasztanem (tom 3)
Premiera 5 czerwca
Ja od razu polubiłam tą historię i jestem przekonana, że może ona występować jako samodzielna historia.
Willa pod Kasztanem mogłaby wydawać się sielankowym miejscem. Piękne kwiaty wokoło a w środku ciepły dom. Tu babcia Kalina piecze ciasto , gotuje obiad i oczekuje na przyjście swoich domowników oraz ich przyjaciół z sąsiedztwa.

Wszystko układa się wyśmienicie. Rodzeństwo świetnie się czuje w tym miejscu. Bianka wychodzi za sąsiada Michała i zaczyna układać sobie życie w domku babci.
" Przeszłość to taka franca, że ona zawsze wylezie"

Za to pojawiła się na horyzoncie córka kochanki która chce odebrać jej coś co jej się należy. Nie może do tego dopuścić aby te kobiety odebrały jej znów kolejną rzecz. Iwona zamierza wziąć sprawy w swoje ręce i nie zawaha się przed niczym aby tym razem doprowadzić sprawę do końca. Musi stanąć do ostatecznej walki.
" Nie wolno się poddawać zanim człowiek nie sprawdzi wszystkich opcji."

Książka jest lekka i przyjemna. Okładka dosłownie oddaje klimat książki. Jest trochę przesłodzona, trochę idealna, piękna i delikatna. Ale kobiety lubią takie opowiadania. Pełne uczuć, rozterek serca, budujących refleksji i ciekawych dialogów. Lubimy się zanurzyć w takich historiach - nawet mając świadomość że nie są do końca realne. Bowiem główni bohaterowie nie mają znaczących wad, nie gniewają się za długo i chętnie pomagają sąsiadom przekopać cały ogródek - serioo nie wieże że takie coś się zdarza ;)
Będąc szczerą historia nie porwała mnie jakoś wyjątkowo - ale nie mogę powiedzieć że opowieść mi się nie podobała. W swoim gatunku jest pozycją wartą przeczytania.
Za przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse.
*
A na insta oglądamy z Prezesową książkeczki.
Tym razem moja ulubiona "Na jagody"
Bardzo lubię ten cykl, więc przyjemnością przeczytam kolejną i jego odsłonę. 😊
OdpowiedzUsuńO matko, to już trzecia część. A ja dopiero przeczytałam pierwszą.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, miło będzie wrócić do "starych znajomych" :)
OdpowiedzUsuńObyczajówki to jednak nie moja bajka. Tym razem więc odpuszczam...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ja koniecznie muszę zacząć od pierwszego tomu. ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Idealna, beztroska lektura na wakacje :)
OdpowiedzUsuńPanie z mojej biblioteki zachwycają się tą autorką, ja jeszcze nie czytałam żadnej jej książki :)
OdpowiedzUsuń