13 sty 2016

Od inspiracji do realizacji. Klamerki.

Zszywka to dla mnie niekończące się źródło inspiracji.
Klamerki do przypraw?
Spodobał mi się ten pomysł.
A jak wyszło?
*
diy
Inspiracja:

I moje wykonanie.

diy

Opisałam najczęściej używane przyprawy.

przyprawy

diy

zrób to sam

zrób to sam

książka kucharska

przyprawy

Użyłam: 
* Klamerki zakupione w markecie.
* Czarny cienkopis.
* Przyprawy - różne.
W tle:
* Książka Moje zdrowe przepisy - Pawlikowska 
*
Pani KoModa.

63 komentarze:

  1. Takie klamerki są bardzo przydatne. Nie dość, że nic się nie wysypie, to jeszcze łatwiej odnaleźć potrzebną przyprawę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja ciągle przebieram i przebieram w tych torebkach, nie wiedząc, że jest na to taki prosty sposób! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Prosto i praktycznie. Bardzo mi się podoba ten pomysł. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł!
    A ja do tej pory obwiązywałam opakowanie gumką recepturką. Potem, z tym zwiniętym opakowaniem, trudno rozpoznać, co jest w środku :(
    Teraz zrobię sobie te spinacze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale kreatywny pomysł. Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł. Jak opakowanie jest zawijane od góry, bądź już coraz bardziej poobdzierane, to takie zamknięcie opisaną klamerką jest super.

    OdpowiedzUsuń
  7. pomysłowe rozwiązanie, podoba mi się bardzo, lubię jak w kuchni jest wszystko uporządkowane:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Ciągle szukam ciekawych rozwiązań :-D

      Usuń
  8. Świetny pomysł z tymi klamerkami :) Podobne inspiracje można znależć na Stylowi.pl również fajna stronka. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry pomysł, faktycznie przy zagięciu opakowania czasami ciężko odgadnąć co to :). Mój blog Ma i Bla

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, teraz można zaginać bez obaw :)

      Usuń
  10. super rozwiązanie :-) u mnie w słoiczkach przyprawy grzecznie siedzą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, ja mam też pudełka - ale niektórych przypraw nie zdąże przesypać a już się kończą :)

      Usuń
  11. Świetny sposób i bardzo pomocny :)Ja ciągle przewracam torebki zanim znajdę tę odpowiednią.
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha czyli pomysł może się sparwdzić u Ciebie :)

      Usuń
  12. u nas dokładnie tak samo to wygląda ;) kupiłam ok 20 sztuk klamerek na 5zł w empicu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Pewnie też jesteś z nich zadowolona :)

      Usuń
  13. Czasem zadziwia mnie prostota genialnych pomysłów - świetne! :-) Zrobię tak samo, na bank, bo ciągle coś mi się z tych torebek wysypuje :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pomysł, takie proste, a ja się męczę. Często nie przesypuję do pojemników do przypraw i trzymam w torebkach, a później szukam, przewracam i denerwuję się.
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha teraz już nie musisz się męczyć. Polecam ten pomysł :-D

      Usuń
  15. Świetny pomysł z tymi klamerkami, wdrożę go u siebie:) Nie sposób wszystkich przypraw przesypać do słoiczków.. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dobrze zorganizowane :) Ja używałam klamerek, ale nie podpisywałam przypraw (wiec mialam utrudnienie :D) teraz trzymam przyprawy w niewielkich słoiczkach

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajny patent na kuchenną organizację!

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny pomysł, bardzo mi się podoba :) Chyba go zapożyczę, bo też jak Ty mam u siebie mnóstwo przypraw, a nie wszystkie mają miejsce w słoiczkach.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się spodobał więc trzeba go było wykorzystać.

      Usuń
  19. mi niedawno mama przywiozla klamerki bo tak nie uzywalam w ogole:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne i takie praktyczne :):)

    OdpowiedzUsuń
  21. Klamerki...świetna inspiracja! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny pomysł. Wiesz, też muszę o tym pomyśleć. Może wtedy, nie będę miała problemu z odnalezieniem potrzebnej przyprawy. Pozdrawiam serdecznie w ten zimowy wieczór Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie pomysł przypadł do gustu. Polecam :-D

      Usuń
  23. Super pomysł z tymi klamerkami i wszystko od razu widać :).

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo mądry i przydatny pomysł ;) Ha mi tam zszywka nie potrzebna Ty prezentujesz mi inspirujące pomysły ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam się cieszę ze zszywki. Tyle się naoglądam że wierzę w swoje siły i działam B-)

      Usuń
  25. Wow! Super pomysł :) chyba odgapię, bo w moim przyprawniku panuje lekki nieład ;)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. :-) bardzo efektownie wyglądają te klamerki. Niby takie proste, niby zwykłe klamerki a jakie przydatne zastosowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, podobają mi się takie rozwiązania - proste i użyteczne.

      Usuń
  27. Rewelacja nigdy nie wpadłabym na ten pomysł. Ponoć najwięcej czasu tracimy na szukanie tych samych rzeczy. Zamiast je uporządkować to robimy jeszcze większy bałagan. W Stanach Zjednoczonych nawet są osoby, które pomagają uporządkować rzeczy, artykuły biurowe oraz firmowe dokumenty. Mają na to różne sposoby. Mam nadzieję, że coraz więcej z nich będzie przychodzić tutaj do nas do Polski!

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo kreatywne podejście, super! Nigdy bym na to nie wpadła. A musze przyznać, że pomysł mi się podoba, zaoszczędziłabym wiele nerwów w chwili, kiedy w gąszczu moich przypraw nie mogłabym znaleźć tej konkretnej. Tak jest opisana klamereczka i wszystko staje się jasne ;)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładanie tak :) Ja też na to nie wpadłam - inspiracja ze zszywki :)

      Usuń
  29. taki porządek w kuchni to ja lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne. Ostatnio przewinęły mi się w domu takie klamerki i nie wiedziałam co z nimi można zadziałać.
    Pomysł zarąbisty. Odgapię. Powiedz mi jeszcze jakie pisadło nadaje sie do drewna, żeby efekt był fajny?

    a u ciebie pieprz chyba miał byc ziaRnisty ? co nie? :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!