16 sty 2016

Fajans Włocławek. Ceramika.

Kiedyś te talerze wisiały na ścianie.
Nie, nie mojej.
Mój ukochany przywózł je dla mnie.
W ramach kolejnego prezentu pod choinkę.
Dostał je za darmo, bo właściciel ich już nie chciał.
A ja się w nich od razu zakochałam.
*
włocławek

Oczywiście od razu trafiły do użytku.
Bo nie mogłam się powstrzymać :) 
Macie? Znacie? Pamiętacie? Używacie?

kolorowa


ręcznie malowana

porcelana

miseczka

ceramika

śniadanie

ręcznie malowane

kwiatki

dekoracje

włocławek

kolorowe

włocławek
W tle:
* Ceramika Włocławek.
* Podkładka Ikea. 
*
Pani KoModa

69 komentarzy:

  1. Są przepiękne!
    Oczywiście, że znam je :) I bardzo mi się podobają :)
    Mam w swoich zbiorach tylko jeden. Też kiedyś wisiał u kogoś na ścianie.
    U mnie nie jest wiszącą ozdobą - też go normalnie używam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak można się takiego cuda pozbyć :)

      Usuń
  2. Pamiętam, pamiętam. Są śliczne i te kolorki. Pozdrawiam Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam przede wszystkim niebieskie talerze u cioci na ścianie :)

      Usuń
  3. Słynny Włocławek.Pamiętam jak ciężko było je zdobyć!! Są prześliczne:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy tak było - byłam za mała ale u mnie w domu było tylko kilka dzbanuszków i wazonów.

      Usuń
  4. Przepiękne!!! Pamiętam jak smakował obiad podany w takim talerzu... To były czasy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm obiadu jeszcze nie jadłam :) muszę spróbować !

      Usuń
  5. Piękne, polskie i aż ślina na język przyniosła mi smaki z dzieciństwa ;) Ja w domu mam podobne znaleźne słoiczki na przyprawy :) Pozdrawiam C.aro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak były takie pojemniczki na przyprawy - wiem że ktoś podobne miał :)

      Usuń
  6. Unikaty, bo firma podobno już nie istnieje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem. Często sprzedają je na różnych portalach - ja na szczęście dostałam je za darmo. Więc jest większa radość.

      Usuń
  7. Charakterystyczne kwiatki i wycinanka przy brzegach - klasyka gatunku. Ładną masz kolekcję i uchroniłaś ją od zapomnienia. Pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam jeszcze jeden podobny talerz :)
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że nawet jeden może sprawić przyjemność.

      Usuń
  9. Pamiętam i to aż za dobrze. Jeden taki kiedyś zbiłam, ukochana ciocia się na mnie gniewała, całe szczęście krótko! ;) Ja w swojej kolekcji nie mam, ale miło jest że dobie służą nie tylko do zbierania kurzu ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, kolorowe, niesamowite! I do tego z historią! :)
    Udanej niedzieli! Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich histori akurat nie znam ale nie przeszkadza mi to.

      Usuń
  11. Mam w domu także kilka takich mis. Są piękne, istne cuda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ja myślę że goście będą się miło czuli jak ich ugoszczę podając potrawy w tych misach i talerzach..

      Usuń
  12. Aż ciężko mi uwierzyć, że ktoś mógł się pozbyć tak pięknie zdobionej ceramiki. Jego strata, a Ty tak wiele zyskałaś. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też było ciężko uwierzyć że może się takich cukierków pozbyć :)

      Usuń
  13. Są piękne, aż dziwię się, że poprzedni właściciel ich nie chciał. Cudowna okazja wam się trafiła. Talerze jako dekoracja i do serwowania przekąsek są idealne.
    Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba właściciel nie zobaczył ich potencjału - może myślał że u mnie też będą wisieć ;)

      Usuń
  14. Włocławki! Moja babcia miała tego tony, zbierała - zwłaszcza te granatowe - od kiedy pamiętam. Też mam sentyment, to moje dzieciństwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sentyment, masz rację a teraz odzyskują u mnie swoje życie :)

      Usuń
    2. Anonimowy16/2/16 14:33

      Ja odziedziczyłam po Cioci.Moja kolekcja to chyba mogę śmiało napisać ponad 100 albo lepiej.Lepiej.Swięta a szczególnie Wielkanoc, stół niebiesko żółty.Mam wszystko, ale chętnie dokupuję.Zmywarka robi swoje.
      U mnie obstawiam Włocławkiem przyjęcie na blisko 20 osób.To jam mam chyba ze200 szt.Jak się ktoś chce pozbyć w dobre ręce poproszę o kontakt hannakom@wp.pl czekam i pozdrawiam niebiesko

      Usuń
    3. Ja też uwielbiam przygarniać takie prezenty :)

      Usuń
  15. Cudowne talerze. Dostałeś piękny prezent. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak myślę - uwielbiam takie prezenty!

      Usuń
  16. Mamy i nie damy bo ich kolory uwielbiamy;)Moi rodzice mają mnóstwo bo dostawali często jako prezent a jä tak prosiłam, ze w końcu się udało i przywiozlam do siebie do domu;)
    Pozdrawiam!
    martaimama.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekaw jestem czy teraz wiszą na ścianie czy są używane :)

      Usuń
  17. Także po rodzinie zbierałam te talerze :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę przyznać, że takiego jak ten pierwszy w życiu nie widziałam.
    Mam sporo "włocławka". 31 lat temu od niego zaczęłam urządzanie mojej kuchni w tonacji biało- niebieskiej.

    OdpowiedzUsuń
  19. U moich dziadków były takie na ścianie... Były, bo mieszkanie sprzedane chyba wraz z talerzami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu była podobna sytuacja - właściciel sprzedawałdom i talerzy już nie chciał.

      Usuń
  20. Kochana u mnie prawie czterdziestka na karku to się pamięta takie rzeczy;) Ale jak dla mnie za bardzo kolorowe.Bardziej pasują na letni balkon pełne czereśni czy porzeczek.Tak mi się jakoś skojarzyły;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie są bardzo kolorowe - ale mi to nie przeszkadza :)

      Usuń
  21. Hah a jak! Znacie i pamiętacie :-) mama miała kilka sztuk, za dzieciaka oczy cieszyły. Nawet nie wiem gdzie teraz są schowane przez mamę :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha ja co jakiś czas wynoszę z domu jakieś starocie :)

      Usuń
  22. Nigdy nie rozumiem osób, które pozbywają się takich skarbów. Z drugiej strony, dzięki nim mamy szansę sie nimi zaopiekować:) Piękna kolekcja się Tobie trafiła:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Kiedyś kobitki dały by się zabić za komplet :-) u mojej teściowej dalej wiszą na ścianie i wyglądają super
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już dawno nie widziałam ich na ścianie u kogoś... :)

      Usuń
    2. Anonimowy16/2/16 14:35

      Oprócz zasatwy, również kuchnia jest obczepiona, ale i użytkowa

      Usuń
  24. Odpowiedzi
    1. Wiem, mój ulnubiony - podobają mi się jego kolory :)

      Usuń
  25. Są takie piękne! Nie wiem jak ktoś mógł ich już nie chcieć!

    OdpowiedzUsuń
  26. piekne choc wole fajans z KOŁA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy kojarzę gdzie go można zobaczyć?

      Usuń
  27. Przepiękne talerze. Nie posiadam własnych, ale taki styl bardzo, bardzo mi się podoba. Chciałam kupić kiedyś takie miski w sklepach, ale były bardzo drogie. Póki co, jestem więc wierna Ikei. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam daleko Ikee, więc moja wierność ograniczas się do pepco ;) Ale faktycznie pewnie gdybym nie dostała tych talerzy nie byłoby mnie stać żeby ot tak zakupić sobie takie cuda :)

      Usuń
  28. Mama zrobiła remont w kuchni i zniknęły ze ścian, a ja przy tej okazji zabrałam je do siebie i używam ich jako mis na owoce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie, że też mama wypuściła je z rąk.

      Usuń
  29. Świetnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!