12 lis 2020

Zielnk wspomnienie lata z kartonu.


Zielnik wspomnienie lata.
Zasuszyłam kwiaty które zebrałam na spacerze z córką.


A potem postarałyśmy się z córką przykleić je na karton.


Żeby było zabawnie dołączyłam do zielnika robaczki. 
Narysowałam je na okładce jakiegoś katalogu.
Wycięłam i są :) 


Wyszło bardzo fajnie.
Zmieściły nam się wszystkie kwiatki a owady latały to tu, to tam...


Zielnik sam w sobie już jest fajną dekoracją.


Oczywiście część nazw musiałam najpierw znaleźć w internecie ;)


Lubicie zabawy z przyrodą? 

*
Pani KoModa

6 komentarzy:

  1. Pamiętam, że zrobienia takiego zielnika było zadaniem domowym z biologii w szkole podstawowej. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? U mnie takich zadań nie mieliśmy...
      Ale uprawiałam zboża na przyrodę ;)

      Usuń
  2. Wspaniały! Nietypowa, ale bardzo ciekawa forma:) Super zabawa.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł i piękna dekoracja. Ja robiłam zielnik na studiach lata temu, ale był on w formie grubej książki.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!