21 wrz 2020

Someone Else Laura Kneidl recenzja

 

Someone Else

 Laura Kneidl

"Someone Else" to drugi tom serii Someone. Nie znajdziecie w nim dalszych losów Micah i Juliana. Ta część opowiada o relacjach Cassie i Auriego, byłych współlokatorów Juliana. I nie jest tak kontrowersyjna jak poprzednia, ale również podejmuje ważne tematy.

To dobrze, że w pozycjach dla młodzieży - podejmowane są tematy związane z różnymi problemami. Rasizm, brak tolerancji, choroby, fobie, stereotypy dotykają nie tylko młodych ludzi. Wiem że wiele dorosłych osób spotyka się z tym na co dzień. Takie lektury pomogą uwrażliwić nas na te tematy. 

Cassie to sympatyczna nastolatka. Żyje w swoim zamkniętym świecie. Ma swoje pasje i studia. Można powiedzieć że trochę się ukrywa w swoim mieszkaniu. Nie lubi imprez, zbiorowisk, zawsze w takich miejscach czuje się przytłoczona. Unika ich jak może. 

Auri natomiast to znany zawodnik szkolnej drużyny. Jest popularny, otwarty, towarzyski i bardzo lubi Cass. Zresztą ze wzajemnością. Cassie jednak jest bardzo niepewna siebie. I uważa, że nie ma szans na związek z popularnym chłopakiem. A przyjaźń która się między nimi wytworzyła to i tak dużo. Bliskość tych dwojga staje się tykającą bombą. 

od razu widać że oni bardzo chcą być razem. Przyjaźń między nimi utrudnia im rozmowę o uczuciach, bo nie chcą jej zniszczyć, znają jej ogromną wartość. Po każdym kroku do przodu następuje kilka kroków do tyłu. Cassie układa sobie w głowie różne scenariusze ( och która z nas tego nie robi!) które niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. 

Czy jest możliwość aby dwoje przyjaciół zostało parą?

Czy miłość jest ważniejsza od przyjaźni, a może się uzupełniają?

Czy tych dwoje pomimo ogromnych różnic może być razem?

Akcja toczy się wokół relacji tej pary. Przełamują oni własne bariery aby móc odnaleźć się w tej nowej sytuacji. Z jednej strony mają wsparcie części znajomych a część podchodzi do tego sceptycznie. Ta część podobała mi się dużo bardziej choć autorka skupiła się tylko na opowieści o romantycznym uczuciu dwojga osób. Historia napisana jest z punktu widzenia Cassie, która od początku daje się lubić. Nie ma tu skrajnie negatywnych postaci.

Ciekawym wątkiem jest choroba głównej bohaterki. To jak ona sama ją traktuje, jak jest odbierana przez przyjaciół, a także zupełnie obce osoby oraz problemy codziennego dnia wynikające z niej. Natomiast nieprzyjemności pojawiające się podczas odnoszenia się do jednego bohatera w sposób rasistowskie są bardzo dorośle potraktowane. Choć to "tylko" nastolatki ich postawa zaskakuje i może stać się przykładem. A to nie wszystkie trudne sytuacje pojawiające się w tej historii. 

Cała książka utrzymana jest w pozytywnej ale nie cukierkowej aurze. Przyjemnie i szybko się ją czyta. Pomimo że nie wzbudziła u mnie trzepotania serca, ani fali łez oceniam ją pozytywnie. To była miła lektura. 


I te ilustracje <3

Lubicie taką lekką literaturę?

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Jaguar. 

 

*
Pani KoModa

3 komentarze:

  1. Zainteresował mnie wątek choroby głównej bohaterki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak wiele dobrego słyszałam już o tej historii, że koniecznie muszą ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się całkiem ciekawie. Warto przeczytać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!