17 paź 2019

Więźniowie Szarości - Christine Lynn Herman


Więźniowie Szarości 
Christine Lynn Herman


Czy to jest kolejna książka literatury młodzieżowej na miarę serii Zmierzch?

Zapowiada się interesująco:

Poznajcie kilkunastoletnią Violet, która właśnie przeprowadziła się do małego miasteczka wraz z mamą. To Cztery Ścieżki z których pochodzi jej mama i których jeszcze nigdy nie odwiedziły. Tu mieszka siostra jej mamy więc będą miały się gdzie zatrzymać. W starym klimatycznym domu.

A w mieście już ktoś wie że dziewczyna się zjawi,. To May, dziewczyna która rozmawia z kartami. Razem z bratem Justinem są ważnymi osobistościami w Czterech Ścieżkach. Są potomkami założycieli, jednym z czterech rodów. Teraz tylko dwa z nich królują w miasteczku. A kiedy w miasteczku od początku roku zginęło kilka osób to przede wszystkim oni mogą ochronić miasto. Jest przed czym chronić ponieważ w lesie skrywa się niebezpieczny potwór.

I w sam środek tego mrocznego miejsca trafia nasza bohaterka. Sama niedawno straciła siostrę w wypadku. Nawet nie zdążyła się z tym uporać a już wpada w kolejne tarapaty. Na szczęście nie zostaje w tym sama. Szybko znajdują się osoby które chętnie jej pomogą. Oczywiście nie jest to pomoc bezinteresowna. Każdy chce na tym ugrać swoje. Isaac, rodzeństwo oraz Harper z przeciwnego obozu sił. Każdy "atakuje" Vilet swoją przyjaźnią, pomocna rękę byleby wsparła swoja osobą ich stronę.

Czy Violet ma im coś do zaproponowania? Po której stronie się opowie?

W tym mieście to młodzież po kryjomu zajmuje się ważnymi sprawami zamiast zamartwiać się testami czy zawodami. To nastolatki podejmują ciężkie i kluczowe decyzje ważące na życiu i śmierci pozostałych.


Brzmi znajomo? Trochę faktycznie jest. Za to autorka z kunsztem i starannością zbudowała ponure miasto i postacie. Wielka przyjemnością jest czytać tą historię. Cała rzeczywistość w której osadziła opowieść jest barwnie namalowana. Wszystkie szczegóły są przemyślane. Autorka wprowadza wiele ciekawych i nowych elementów. Są tu założyciele, którzy mają specyficzne moce. Czy te moce pozwolą ochronić miasto przed potworem?

Całość jest spójna i przedstawia porywający świat. Cieszę się zatem , że to pierwsza część serii, bo chętnie wrócę do tego miasta.

Bohaterowie nie są idealni, chyba przez to bardziej ich polubiłam. Każdy ma swoje własne problemy, trudne relacje, a także ciche sojusze. Każdy bohater ma charakterystyczną osobowość. Przyznam się że obawiałam się jakiegoś prostego wątku miłosnego. Na szczęście autorka postanowiła skupić się na czymś innym.  Autorka podjęła wiele ciekawych tematów, np trudne relacje z rodzicami, a także rówieśnikami. Problemy z akceptacją w szkole, czy biseksualizm wielu postaci. 
                    
Historia nie jest stereotypowa i zaskakuje wiele razy. Jest pełna mrocznych tajemnic i nie zdradzę ani jednej abyście mieli szansę sami je odkryć.

Czy to literatura młodzieżowa ? Owszem ale nie tylko ponieważ  i ja spędziłam przy niej świetnie czas.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las

*
Pani KoModa

6 komentarzy:

  1. Wciągająca propozycja :) Warto po nią sięgnąć.
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie mocno znajomo. Zmierzch czytałam i oglądałam. Całą sagę. Nie wiem czy kolejna podobną tematyka.mnie skusi....

    OdpowiedzUsuń
  3. Zmierzch bardzo lubię, więc może i tym razem się skuszę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla młodego czytelnika i nieco dojrzalszego pożeracza słowa pisanego, to może być ciekawe. Ja jednak nie lubię mrocznych klimatów, potworów. Bliżej mi do "Emancypantek" i "Nad Niemnem". Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie o niej napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I chciałoby się rzec...ale to już było! Jednak, oprawione w inną fabularną ramkę równie ciekawi!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!