10 cze 2019

Oszukana. Magda Stachula Recenzja.


Oszukana.
Magda Stachula Recenzja.



Jestem zaskoczona, że to pierwsza książka tej autorki którą przeczytałam. Nie znałam jej a to poważny błąd. Ponieważ może ona konkurować z najbardziej poczytnymi autorami kryminałów światowych. Książka którą miałam okazję przeczytać spokojnie może stanąć obok literatury B.A. Paris.

Historia wywołała u mnie wiele emocji. W kilku momentach musiałam odłożyć książkę i powiedzieć WOW! W pewnej części historii nie byłam w stanie odłożyć jej pomimo niedorzecznej godziny w nocy. Takie opowiadania lubię i takie będę polecała. A więc zaczynam:

Młoda dziewczyna Lena mieszka w domku nad jeziorem ze swoim dużo starszym facetem. Ona po całych dniach zajmuje się swoją pasją jaką jest fotografią a on pracuje aby utrzymać pokaźny domek. Dziewczyna  nie pracuje i nie studiuje, ostatnio dodatkowo zajmuje się psem. I tak płyną jej dni. Bogaty chłopak - leniwy czas? Nie do końca to tak sielankowo wygląda w rzeczywistości.

Pewnego dnia jedzie na imprezę rodziną ze swoim chłopakiem do jego siostry. Wiadomość, że zamieszkała z chłopakiem wstrząsa matką chłopaka która postanawia pozbyć się dziewczyny. Pod skórą wyczuwa, że z dziewczyną jest coś nie tak. Że coś się kryje pod pozornie grzecznym obliczem pięknej dziewczyny.

I faktycznie tak jest. Lena ma sekret. I to nie tylko jeden. Ucieka przed swoją przeszłością. Nie chce wracać do domu rodzinnego. Jest dosyć zachowawcza w okazywaniu uczuć. Nie chce opowiadać o przeszłości Nie pozwala robić sobie zdjęć. Więc możliwość zaszycia się w lesie jest jej na rękę. W przeszłości już nie raz musiała uciekać więc teraz jest bardzo ostrożna.

Czy jej nowy chłopak jest oazą spokoju? Czy jest ideałem? Czy przy nim może wreszcie odetchnąć i żyć spokojnie? A może on sam również ma jakieś sekrety? A do tego jego matka która pała niechęcią do dziewczyny. Okazuje się, że nie tylko ona jest wrogo nastawiona do dziewczyny. Jest też kilka osób które z wielką przyjemnością pozbyłoby się dziewczyny.

Ze strony na stronę poznajemy kolejne nitki historii z których możemy uszyć duży koc. Zawiła fabuła i zwroty akcji wciągnęły mnie na dobre. Przez cały okres historia trzyma w napięciu. Czułam niepokój w sercu jak się skończy. Czy będę zawiedziona, a może zaskoczona.

Całość jest nieprzewidywalna i trudna do odgadnięcia. A pod koniec byłam przerażona że tak mało stron zostało a tyle jeszcze do wyjaśnienia i rozwikłania. Gdyby autorka dołożyła jeszcze z 50 stron wcale bym się nie pogniewała. :)


Po drodze starałam się dowiedzieć się co właściwie się stało i kto jest zły a kto dobry. I czy oszukana na prawdę taka jest a może to tylko poza?

Jeśli lubicie thrillery które trzymają w napięciu na pewno książka Wam się spodoba!

Jestem ciekawa czy znacie tą autorkę, a jeśli tak czy polecicie mi jej inną książkę którą wato jako kolejną przeczytać. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse.


*
Nowe nabytki kwiatowe.
Dwie zielistki od znajomej z Insta :) 

*
Pani KoModa

8 komentarzy:

  1. Czytałam. Książka trzyma w napięciu. Dobry thriller.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wkrótce będę czytała tę książkę i jestem jej naprawdę ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznaję, nie znam, ale...dopisuję do listy do przeczytania!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej autorki. Jeśli pisze podobnie do Paris to chętnie po nią sięgnę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam oczytanie, bo ja książki nie znam. Mnie bardziej od niej zafascynowała roślinność. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej autorki, ale teraz to już na pewno przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Thrillery bardzo lubię, więc koniecznie muszę sięgnąć po książki Stachuli!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!