13 lip 2017

Pierwsze półrocze - podsumowanie.

52 książki

To już półmetek.
Więc warto podsumować tą cześć roku.
Chodzi mi oczywiście o wyzwanie które związane jest z czytaniem książek.
52 książki na rok - czyli jedna na tydzień.

książkowe book KLIK
Wersja na 12 książek - jedna w miesiącu!
 KLIK

Teraz mamy 28 tydzień, więc zgodnie z planem tyle też powinnam książek co najmniej przeczytać.

książki biblioteka

Jestem aktualnie na 30 książce - czyli 29 przeczytałam.
A Wam jak idzie?
Czy umilacie sobie czas wakacyjny książkami?

pomysły
*
Przypominam o Candy!

*
Pani KoModa.

93 komentarze:

  1. Naprawdę jest świetne to wyzwanie.
    Idealne :) Ja sporo czytam, ale nie notuję ;)
    Mam teraz "fazę" na kryminały.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Twojego tempa mi daleko. Książki uwielbiam. Obiecuję sobie, że będę więcej czytać, ale jakoś kiepsko mi idzie. Dziś kładę się z książką ;). Zmotywowałaś mnie. Dawniej czytałam nawet 2 książki dziennie. Teraz chciałabym chociaż dwie w miesiącu przeczytać. Dość marudzenia, trzeba się brać za swoje nawyki ;). Ściskam mocno :). A do Candy chętnie się zgłoszę, zakładka od Ciebie to super sprawa :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez nie notuje. Z Twoich znalazłam dwie, które przeczytałam:) to Harry Potter i Katarzyna Bonda:)
    Teraz jestem w świecie magii i smoków - czytam Grę o Tron i bardzo żałuję, że obejrzałam najpierw cały serial. Ale tak bywa najczęściej, że powieści są lepsze niż ich adaptacje.
    Pozdrawiam i życzę miłego czytania:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie czytałam gry ... sam serial jakoś mnie nie wciągnął - no dobra kątem oka go oglądałam i nie wczułam się ;)

      Usuń
  4. Podziwiam Twój zapał ! 30 książek w 28 tygodni to super wynik. U mnie jest znaczniej gorzej. Na początku roku było więcej, teraz miałam przerwę, ale wracam do czytania :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam realizację planów! Teraz w czasie urlopu staram się nadrobić zaległe książki :)

    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już dawno przekroczyłam 52 książki, ale wiesz, czytam gdziekolwiek się da. Życzę Ci powodzenia w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Ty pożeraczko! zazdroszczę - nie wiem jak Ty to robisz...

      Usuń
  7. Zaraziłaś mnie wypiórowaniem. Mam już 4 piórka. I właśnie kupiłam kolejny kolor z pelikana. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HAhah extra! :) Bardzo się cieszę kochana!

      Usuń
  8. Zazdroszczę umiejętności znalezienia czasu na czytanie... u mnie z tym słabo, ale nie strasznie, aktualnie czytam drugą książkę... może kiedyś uda mi się poprawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ważne żeby Ci to przyjemność sprawiło - ja myślę że to kwestia książki - jak wpadnie Ci w rękę coś w Twoim stylu to się nie oderwiesz :)

      Usuń
  9. Jestem pod wrażeniem:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki zawsze są przy mnie. Bez nich nie wyobrażam sobie życia.
    Grafika z książkami bardzo mi sie podoba.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. wow to sporo już książek przeczytałaś, dobrze Ci idzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! I mam nadzieję to kontynuować.

      Usuń
  12. Niezły wynik :)
    Przyznaję, że nie mam wiele czasu na czytanie :) Coś przeczytałam w tym roku, ale na pewno nie takie ilości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja staram się wydrzeć codziennie kilka chwil na czytanie.

      Usuń
  13. Próbowałam tego wyzwania w zeszłym roku, ale szybko się zniechęciłam, kiedy rosła mi liczba tych tygodni, z którymi byłam do tyłu. W tym roku znalazłam "Wiosenne wyzwanie książkowe" u Eweliny Mierzwińskiej - przez 14 tygodni wiosny czytać 1 książkę tygodniowo, ewentualnie przez dwa tygodnie. Mimo, że to prawie to samo to nie mnie nie zniechęca :p Po jego zakończeniu przygotowałam sobie listę książek na wakacyjne tygodnie :p
    Tym sposobem czytam właśnie 22 książkę w tym roku, a jeszcze kilka tytułów zostawiłam w połowie, bo mnie męczyły itd. Dawno nie miałam tak "czytelniczego" roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Extra - nie ważne jakie wyzwanie - ważne że motywuje.

      Usuń
  14. Wspaniałe (wyzwanie) moje polega na dzierganiu, dlatego brakuje mi czasu na czytanie książek, mimo że bardzo lubię i także czytam, ale nie w tak dużych ilościach a pióro mam moc i dlatego, też lubię nim pisać podobnie jak Ty Ewuniu :) Wszystkie Twoje wspaniałe zalety i pomysły są znakomite i bardzo motywujące do rozwoju samej siebie, czyli każdej z nas. Dziękuje! Moc serdeczności Wspaniała Pani Komodo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miało być: (ma *) moc... Przepraszam!

      Usuń
    2. Ja nie umiem takich rzeczy jak dzierganie.. a szkoda!

      Usuń
  15. Gratulacje. Z pewnością Cię nie dogonię, ale czytam. Najczęściej zrywami, ostatnio przeczytałam dwa tomy Dickensa znalezione na strychu, Życie i przygody Nicolasa Nekleby -wstrząsające:)

    OdpowiedzUsuń
  16. W dzieciństwie i młodości pożerałam książki, potrafiłam przeczytać 300 stron w ciągu nocy ukryta z latarką pod kołdrą ;)
    Teraz śmieję się, że zacznę nadrabiać zaległości dopiero jak chłopaki pójdą na studia!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również tak dużo czytam, że w tym roku zaczęłam notować. Obecnie mój licznik wskazuje 38 :) Zarywam noce, ale nie mogę przestać, książki to moje drugie życie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jak cudnie 38 to piękna liczba!
      Ja się pochorowałam ostatnio i nie miałam siły czytać wieczorem - i bardzo brakuje mi tego drugiego życia!

      Usuń
  18. U mnie ponad trzeydzieści i podoba mi się ta półczeka do notowania :) ależ czas szybko leci! Ani się obejrzymy a będzie koniec roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak - ja liczę to tygodniami - przeczytanych książek !

      Usuń
  19. czytam sporo, ale nie liczę ile, pewnie w tej okolicy będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham książki! W wyzwaniu brałam udział do trzeciego tytułu:) potem uznałam, że nie będzie presji w czytaniu. Lubię się delektować słowem. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie czuję presji :) Czytanie cały czas to dla mnie wielka przyjemność!

      Usuń
  21. Bardzo fajne wyzwanie :D
    Ja od zawsze, od dzieciństwa czytam bardzo dużo, kocham książki. Mam problem z ich przechowywaniem, tyle ich jest , część leżakuje nawet w skrzyni od kanapy :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo to faktycznie masz ich dużo - ja też mam kilka ;)
      Co papier to papier!

      Usuń
  22. Wow, nieźle Ci poszło - chyba się uda do końca roku. U mnie czytaniem kiepsko, ale jak ma się pracę, która w dużej mierze polega na czytaniu, to po pracy człowiek ma ochotę odpocząć bardziej fizycznie - iść pobiegać, pójść na rower czy spacer. Ale na wakacjach może trochę nadrobię czytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem co czytasz w pracy - to swoją drogą bardzo fajna praca :)

      Usuń
  23. U mnie książek tylko kilko sztuk na koncie w 2107, ale szyciem sobie umilałam czas. Teraz obowiązki matki dają mi w kość... Może za kilka miesięcy będzie lepiej i coś jeszcze poczytam :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ja mam ochotę na szycie ale jakoś nie umiem się za to zabrać.

      Usuń
  24. Wow, dużo Pani przeczytała tych książek :) Ja bardzo lubię książki, ale tylko o tematyce związanej z gastronomią, żywnością i żywieniem ;)

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratulacje :) Ja odhaczam zaplanowane wypieki :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Super pomysł z wyzwaniem, podoba mi się jego rysunek. Idealny do oprawienia :) U mnie liczniku duuuużo mniej pozycji. Teraz, kiedy mam więcej czasu dla siebie nadrobię zaległości książkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  27. gratuluję super wyniku i trzymam kciuki za dalsze miesiące w roku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że nadal tak będzie mi szło.

      Usuń
  28. Świetnie :)
    Niezły wynik.
    Uściski gorące.

    OdpowiedzUsuń
  29. Sama forma w jakiej to podsumowanie wykonałaś przemawia do mnie bardziej, haha :D Jedna książka na tydzień to sporo. Zależy też ile ma się czasu wolnego, bo jeśli tak, jak ja - tylko chwilę wieczorem i to jeszcze z ciężkimi powiekami to staje się to wręcz niewykonalne :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Zazdroszczę :) Sama niestety mam teraz mało czasu na książki, ale jesienią i zimą pewnie ruszę do przodu, zwłaszcza, że mam już 10 książek na liście 'do przeczytania'.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ja na mojej liście mam więcej - ale do przeczytania rośnie szybciej niż przeczytane :(

      Usuń
  31. Podziwiam i gratuluję determinacji :) U mnie tak dobrze nie jest, chociaż kilka książek w tym roku już za mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mi to ciężko 1 książkę miesięcznie przeczytać a co dopiero raz na tydzień :). Brawa za wytrwałość, ale w sumie jeśli ktoś kocha czytać to nie ma co się dziwić :)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś nie mogę się doczekać jak sięgnę na książkę !

      Usuń
    2. Każdy lubi co innego :) ja to nie wyobrażam sobie, żebym nie obejrzała filmu bądź serialu w ciągu dnia i ktoś może mieć tak samo z książkami :).
      Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Z filmami tak nie mam, z serialami zresztą też ;)

      Usuń
  33. Super to wygląda, nigdy nie pomyślałam o tym by zrobić sobie taki plakat, zawsze zapisuję sobie na kartce, ale to jest wspaniały pomysł, chyba też się na taki skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Gratuluję wytrwałości, silnej woli i samozaparcia,
    pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  35. Kochana Moja , cieszę się że tyle książek przeczyatłaś ! Na prawdę masz czym się pochwalić i to jeszcze jak a przecież jeszcze pół roku zostało :) Cudnie ! Mi w tym roku słabo idzie bo zwolniłam przez ślub przeprowadzkę itd Aktualnie wracam z nowym thrullerem wiec mam nadzieję, ze wrócę do gry bo narazie przeczytałam tylko 5 książek ;( Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  36. Wyzwanie bardzo fajne, ja jednak nie mam tyle czasu aby poświęcić go na książki choć chętnie bym co przeczytała i nie powiem.. tęsknie za czytaniem. Jednak tutaj nie mam dobrych polskich literatur a czytnika jeszcze nie zakupiłam, ale jak zakupie to na pewno nadrobię ! ♥ Ciekawe wyzwanie i życzę wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudowne wyzwanie!! Podoba mi się ten plakat! Świetny jest!

    OdpowiedzUsuń
  38. Super wyzwanie taka ilość przeczytana.U mnie cienko ,swój czas wypełniać robotkami i na to mi czasu brakuje bo sa inne obowiązki.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robótki to świetny pomysł na spędzanie miłego czasu. Zawsze można sobie zrobić tablicę z robótkami ;)

      Usuń
  39. Mało czasu, może, raczej to wymówka. Lubię czytać, ale jest mi trudno ostatnio. Może po wizycie u okulisty coś się poprawi i czytanie znów będzie przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak problem ze wzrokiem może utrudniać czytanie.

      Usuń
  40. Fajny plakacik książkowy :D Ja właściwie ciągle coś czytam ;) mam też taki głupi nawyk, że czytam kilka książek na raz, eh ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też często czytam kilka na raz - już to zaakceptowałam :)

      Usuń
  41. sliczny plakat, ja musze sie przekonac znowu do czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Przeczytałam jakieś 3 książki, teraz czytam 4 Greya :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli plakat 12 książek jest jak najbardziej realny :)

      Usuń
  43. Nieźle .. 52 książki :) Podziwiam w tych czasach ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jest trudniej od kiedy mam TV ale staram się :)

      Usuń
  44. Podziwiam. Ja mam czas może na 6 w roku. Ale jak tylko mogę pochłaniam od razu pół książki albo całą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak mam że jak mnie pochłonie to po mnie ;)

      Usuń
  45. Trudne wyzwanie, chętnie bym się podjął ale wiem że nie dam rady bo mam bardzo mało czasu teraz aktualnie po otwarciu nowej firmy jest tyle na głowie że brak czasu na cokolwiek a już nie mówiąc o czytaniu książki.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!