strasznie polubiłam tą technikę odkąd mojego męża babcia studiuję na uniwersytecie 3go wieku , studia artystyczne. świetna sprawa, a takich cudeniek jak to mamy w domu od groma :)
Jak dawno nie widziałam wzoru richelieu i nie sądziłam, że zobaczę w takiej postaci! Cóż za świetny pomysł! Brawo:) Interesująco tutaj, pozwolę sobie obserwować ten blog:))) Pozdrawiam z deszczowego Dolnego Śląska:)
Efekt naprawdę zachwyca.
OdpowiedzUsuńDzięki. A samo wykonanie szalenie proste :)
UsuńNie pomyślałabym, że to farbkami :) Dobrze wyszło!
OdpowiedzUsuńTak takimi do szkła :) są bardzo fajne i wiele razy ich używałam :)
UsuńJesteś kreatywną osóbką. Lubię oglądać takie przemiany, więc się rozgoszczę. Dziękuję, że zajrzałaś do mnie :-)
OdpowiedzUsuńStaram się pracować na tym co mam pod ręką - zapraszam do mnie częściej :)
UsuńŁadny i trudny wzór. Nie wiem czy potrafiłabym go tak dokładnie narysować. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńJa podkleilam od tyłu kielicha szablon który sobie przerysowałam z książki - inaczej tak ładnie by nie wyszło :)
UsuńCóż za misterna robota! Mam nadzieję, że dobrze się przy tym bawiłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńPięknie to "zmalowałaś"! :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
Usuństrasznie polubiłam tą technikę odkąd mojego męża babcia studiuję na uniwersytecie 3go wieku , studia artystyczne. świetna sprawa, a takich cudeniek jak to mamy w domu od groma :)
OdpowiedzUsuńAle wyszywaną czy malowaną - wiem że wyszywana zajmuje masę czasu.
OdpowiedzUsuńJak dawno nie widziałam wzoru richelieu i nie sądziłam, że zobaczę w takiej postaci! Cóż za świetny pomysł! Brawo:) Interesująco tutaj, pozwolę sobie obserwować ten blog:))) Pozdrawiam z deszczowego Dolnego Śląska:)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu te wzory są dobrze znane, lubię je wykorzystwiać - są proste ale bardzo ładne.
Usuń