30 lip 2025

Zawsze wzrastająca wiara. Smith Wigglesworth Recenzja


Zawsze wzrastająca wiara.
Smith Wigglesworth

Zawsze urzeka mnie prostota Smitha. To bardzo zdecydowany człowiek, który oparła całe życie na wierze. Nie tylko w Jezusa, ale Jezusowi. W książce możecie przeczytać wiele wypowiedzi tego kaznodziei, Są tam liczne świadectwa, jak Bóg potężnie działał przez jego służbę. Pokazuje jak jego bezkompromisowość, czasem nawet radykalność pomogła wielu, wielu osobom znaleźć zbawcę. Uzdrowienie wielu setek/tysięcy było częścią jego codzienności. Cały czas trzymał się słowa Hbr 13:8 Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki. Jezus obiecał nam coś, odchodząc. My powinniśmy słuchać jego słowa i je przyjmować. Inaczej nazwiemy Chrystusa kłamcą. Czy możemy spodziewać się dziś dzieł, jakie czynili apostołowie? Według Smitha tak. On tego oczekiwał i pozwalał mocy Bożej przechodzić przez swoje ręce. Nie tylko modlił się a ludzie byli uzdrowieni. Są przypadki wskrzeszeń i innych cudów. To była jego codzienność. Nie działo się to bez wielkiej pokory i bliskiej relacji z Duchem Świętym, którym został ochrzczony. Jego historia wydaje się nieprawdopodobna. Taki właśnie jest Pan, który czyni rzeczy nieprawdopodobne, a wszystko ku Chwale Boga.


Z wielką przyjemnością czytałam, jak Smith był prowadzony każdego dnia, jak wzrastał, co było dla niego ważne. Z tych opowieści wiele można się nauczyć, choć żył na przełomie poprzedniego stulecia te treści nadal są aktualne. Nie dziwie się, że został nazwany „apostołem wiary”. Żadne trudności w życiu nie były dla niego za duże i w każdych doszukiwał się sposobności, aby łaska Pana jeszcze bardziej obfitowała. Im wieksze chorby, im wieksze problemy ludzi którzy do niego zwracali się po pomoc tym wieksza Chwała. 

Sięgniecie po taką tematyki książki?
*
Pani KoModa

1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!