Minimalistyczna sukienka żakietowa. Avomoda.

Wiosna. Uwielbiam ten czas. 

Mam więcej energii. Więcej czytam, bardziej angażuję się w zabawy z dziećmi, z werwą sprzątam całe mieszkanie. To również czas w którym zmieniam garderobę w szafie. Puchowa kurtka wisi na suszarce, a czapki i rękawiczki są już pochowane do pudełek. Można wyjąć wiosenno letnie ubrania.

Jakiś czas temu robiłam przegląd sukienek. Bo to one królują w mojej szafie i okazało się że w części rzeczy już nie chodzę (bo za duże lub za małe). Trochę ubrań oddałam ostatnimi czasy. Zauważyłam również, że ubrania które do tej pory nosiłam teraz nie do końca do mnie pasują. Nie czuję się już dobrze krótkich sukienkach, ani w głębokich dekoltach. Każda mama wie że to tylko utrudnia zabawę dzieciakami. Zwróciłam również uwagę, że lepiej czuję się w klasycznych strojach. Czego akurat jak na lekarstwo w mojej szafie.

 

Dlatego zdecydowałam się na zakupy w sklepie AVOMODA Przeglądając stronę postanowiłam na początek wybrać absolutne odzieżowe must-have. Szybko wybrałam elegancką żakietową sukienkę   . Spodobał mi się krój który podkreśla talię. Długość sukienki tuż przed kolanem dodaje jej szyku. Długo zastanawiałam się jednak nad kolorem. Prawie wszystkie modele są w kilku wersjach kolorystycznych.  Wypatrzony przeze mnie model był w kolorze khaki, granatowym, beżowym, czarnym i ecru.  Ja wybrałam czarny. Kiedy przesyłka dotarła do mnie do domu wiedziałam, że to strzał w dziesiątkę. 

Żakietowa sukienka jest bardzo uniwersalna. Z  jednej strony galowa, ale zmieniając dodatki będę mogła odmienić jej styl. Myślę że ten zakup to dobra inwestycja. Materiał z jakiego jest wykonana jest lekki więc spokojnie będę ją mogła nosić przez cały rok. Nie martwię się również, że wyjdzie z mody. I choć krój wydaje się bardzo prosty jednak wcięcia i zaokrąglenia czynią go wyjątkowo kobiecym. Dekolt jest bardzo subtelny.  Jestem przekonana że taki krój będzie pasował zarówno młodszym jak i starszym kobietom. Każda poczuje się w nim dobrze. Krój żakietowy występuje w kilkunastu fasonach i kolorach. 

Planuję założyć moją sukienkę do kawiarni na randkę z mężem, do restauracji na spotkanie z koleżankami, ale także na bardziej oficjalne okazje jak chrzciny w kościele. I nic, naprawdę nic mnie nie powstrzyma żebym na luzie wyskoczyła w niej do kina czy szybkie zakupy.  <3

*

Pani KoModa