Mama na wolnym nic nie robi?
Byliśmy z ukochanym i prezesową na pikniku rodzinnym i coś nam zaszkodziło.
Okrutne kiełbaski hermetycznie pakowane z niemieckiego marketu (nie polecam).
Tydzień wyjęty z życia.
Potem marketowe klimatyzacje zaatakowały małą i już drugi tydzień siedzimy uziemione.
Czy dzięki temu mam czas na wszystko?
O nie!
Cały czas jesteśmy nierozłączne i nic kompletnie nie mogę ogarnąć.
Nie mam czasu nawet na takie proste przyjemności jak blogowanie.
A już tęsknię za Wami!
Mam niedosyt żeby coś ciekawego zrobić.
Puki co pokaże Wam co moja mama zrobiła dla Prezesowej.
Króliczek powstał zainspirowany Pinterestem TU .
Mamie się spodobał pomysł i od razu zrobiła kilka.
Teraz czekają na dziewczynkę kt je zechce. :)
Prezesowej króliczek się podoba!
Jest mięciutki i lekki :)
Lubicie zabawki DIY???
Prezesowa też zrobiła mały "remont" nad łóżeczkiem.
Potargała 2 plakaty.
Pamiętacie je? (KLIK: PLAKATY NAD ŁÓŻECZKO )
Jestem właśnie w trakcie robienia jej czegoś nowego.
Opornie mi to idzie, ale silne postanowienie jest.
KLIK: CHMURKA
W miedzy czasie czytam :)
KLIK: ŁAWA czarno biała .
KLIK: ZASTAWA od dziadka .
*
Może uda mi się zerknąć do Was.
Buziaki!
*
Pani KoModa.
Życzę Wam zdrówka dziewczynki. 😊 Spokojnie kochana, nie spiesz się, jesteśmy cierpliwi i wyrozumiali, poczekamy. 😊
OdpowiedzUsuńPrezesowej plakaty się opatrzyły, więc się z nimi rozprawiła. Idzie nowe.:) Dużo zdrówka dla Was. Serdeczności.:)
OdpowiedzUsuńAleż one boskie są :D Wszystkie mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńJakie fajne. Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńMama bardzo utalentowana, super wyglądają te maskotki.
OdpowiedzUsuńNie mart się, niedługo będziesz miała z pewnością wiecej czasu na pasję blogową. Jak na razie wracajcie wszyscy do zdrowia :)
Przede wszystkim życzę Wam zdrówka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmasz bardzo zdolną mamę:))Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę:)))))
OdpowiedzUsuńŚwietne są te uszatki, coś mi się wydaje, że takie maskotki najszybciej skradną dziecięce serce. :) Zdrówka!
OdpowiedzUsuńSuper króliczki:) Świetne zdjęcia z Prezesową:)))
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka całej rodzince <3
OdpowiedzUsuńŚliczne maskotki, maleństwo ma cudne przytulaki :D
Ściskam Was serdecznie, Agness<3
Piękne zdjęcia, aż miło popatrzeć. Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAle ładne zabawki! :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Lubię zabawki DIY - moim dzieciakom tez szyłam cudaki :) Ba pewnie tych cudaków między 30 a 40 uszyłam :) Nie tylko dla swoich ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
Dużo zdrowia i...cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńPrezesowa ma piękne nowe zabawki!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Urocze króliczki :)
OdpowiedzUsuńMama kochana, piękne są :) Cierpliwości i siły dla Was :)
OdpowiedzUsuńBoskie pluszaki!
OdpowiedzUsuńKróliczki są cudne! I jak to mama nic nie robi? Pewnie, że robi:) Zdrówka i powodzenia:)
OdpowiedzUsuńKróliczki są super :)) Życzę wam dużo zdrówka !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Ou, to zdrówka życzę! A królisie wyszły niesamowicie uroczo ♥ :)
OdpowiedzUsuńPiękna przytulanka i jeszcze piękniejszy dzieciaczek :)
OdpowiedzUsuńKrólisie przeurocze:) Dużo, dużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńŚliczne króliczki uszyłaś!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie króliczki :)
OdpowiedzUsuń