1 maj 2018

Pucked recenzja.

helena hunting book

książka

Tak gorącej pozycji dawno nie czytałam.


biżuteria
Pucked to pierwsza książka tej autorki którą miałam okazję przeczytać i tym samym pierwsza część smakowitej czterotomowej serii. Akcja dzieje się w środowisku hokejowym.

Główna bohaterka Violet zajmuje się finansami hokeistów. Jej ojczym jest menagerem a przyrodni brat zawodnikiem. Sama bohaterka miała w przeszłości bardzo niemiłą okazję poznać bliżej jednego takiego zawodnika. Nie skończyło się to dla niej dobrze... 

Violet zna całą tą "śmietankę" towarzyską. Widzi jak brat traktuje swoje dziewczyny. Nie podoba jej się kiedy widzi go na stronach brukowców z coraz to inną dziewczyną. Dlatego sama też stroni od bliższych kontaktów z zawodnikami

kawka coffe




Dlatego kiedy poznaje pięknego i wysportowanego Alexa od razu wrzuca go jednego worka ze wszystkimi innymi zawodnikami. Jest przekonana, że wie co to za ziółko. Ale już podczas pierwszego spotkania Alex skutecznie ją zaskakuje. Do tego stopnia, że niepostrzeżenie pierwsze spotkanie kończy się wspólną nocą.

Vi nadal utrzymuje, że wie jacy są hokeiści i wmawia sobie że to jednorazowa przygoda. Ale Alex jest innego zdania. Dzwoni do niej, obsypuje ją prezentami, smsami. To nie łączy się z opinią jaką mają zawodnicy, w tym także Alex. Dziewczyna nie daje sobie przyzwolenia aby uwierzyć, że ich relacja może być wyjątkowa. W każdym najmniejszym drobiazgu upatruje potwierdzenia swojej teorii. 


książka czytanie







Violet jest ciekawą bohaterką. Podobają mi się dialogi - zwłaszcza jakie prowadzi z mamą. Twierdzi, że jej mama jest kobietą z jajami a ja myślę że Vi jest dokładnie taka sama. To nie delikatna, eteryczna bohaterka, a pewna siebie i swoich potrzeb kobieta. Alex jest mądrym i interesującym facetem a do tego poprzez sport jaki wybrał i jego temperament pełnym emocji wulkanem energii. Świetnie do siebie pasują.

Pytanie tylko czy pozwolą sobie na bliższą relację? Czy Vi zaufa Alexowi, czy będzie mu mogła uwierzyć w pewnych kwestiach? Czy pokonają trudności które pojawią się na ich drodze? Czy rodzina zaakceptuje ten związek? Nie zdradzę Wam. Sami przeczytajcie. 



Jak dla mnie tytuł jest bardzo sugestywny :) I zdecydowanie pasuje do treści książki. Tak samo jak fantastyczna, gorąca okładka.


Ciekawa jestem czy ją czytaliście - albo zamierzacie i jak Wam się podobała. 
Data wydania 16 maja 2018 - ale z tego co wiem można ją dostać wcześniej w wydawnictwie :) 


helena hunting


*
Pani KoModa

Ps dziękuje wydawnictwu za możliwość przeczytania książki!
Już jest u mnie.

book książka

Gorąca  i pachnąca nowością.

książka

W towarzystwie innych z tego wydawnictwa :) 

czytanie książek
*
Pa :*

30 komentarzy:

  1. Nie czytałam tej książki, ale mnie zainteresowała. Zapisuje sobie jej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie jakoś nie kusi, ale recenzja świetna.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po takiej recenzji muszę poszukać tej książki!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, jaki ładny czytnik :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam ale chętnie przeczytam. Okładka jest rzeczywiście niesamowicie oryginalna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa recenzja tej książki :) Ja nie czytałem tej książki :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi zachęcająco. Tylko najpierw muszę domęczyć Mroza.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hym ciekawe :D może się również skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie bardziej od książki zainteresował czytnik. Musze sprawdzić ile kosztuje i czy wypada o niego poprosić na imieniny lub Dzień Matki. Recenzja zachęcająca, ale za stara jestem na tego typu lektury.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostałam swój na gwiazdkę. Z tego co wiem ceny są całkiem dobre - adekwatne do urządzenia. Poprzedni miałam z 6 lat i przeczytałam całą MASĘ książek. :)

      Usuń
  10. nie miałam okazji przeczytać, bo obecnie polykam polskich autorów, ale swoją recenzją zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z moje ręce musiałaby wpaść przypadkiem, ale przyznam, że ta tajemnica w recenzji nawet bardzo zachęca :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie czytałam żadnej książki o środowisku hokejowym...Ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wrażenie, że czytałam ta książkę tylko była o futbolu amerykańskim.... ale fabuła, przynajmniej w zarysie, taka sama ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawa jestem czy umialabym czytac z takiego sprzetu

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam styczności z tą książką. Właśnie przymierzam się do zakupu czytnika.
    Proszę powiedz, czy wygodnie się z niego czyta? Nie bolą Cię oczy?
    Masz dostęp do dużej ilości książek?

    OdpowiedzUsuń
  16. Hmmm jak ją opisujesz to mogłaby być fajną książką również dla mnie :P Bo nie jestem fanką delikatnych, eterycznych bohaterek :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytnik to fajna alternatywa dla książki. Ja jeszcze go nie mam, ale czytałam audiobooki na telefonie czy tablecie. Minusem jest to że oczy trochę bolą.
    Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Może być ciekawa, nawet o niej nie słyszałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie słyszałam jeszcze o tej książce, ostatnio niestety nie mam czasu na czytanie... A jak się sprawdza czytnik?

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaciekawiłaś mnie... A odkąd kupiłam sobie czytnik czytam zdecydowanie więcej, więc dopisuję sobie ten tytuł do listy.

    OdpowiedzUsuń
  21. poki co czytam zasady ruchu ;p

    OdpowiedzUsuń
  22. Powiem ci, że pierwsze zdanie było szokiem, wróciłam ponownie do słowa hokeistów, myślę, aha, no dobra. Ale całość bardzo mnie zainteresowała i chętnie po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam ale może być bardzo ciekawa. Zapisałam sobie tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zamówiłam tę powieść, ale się jej trochę boję ;P Tak różne opinie o niej słyszałam, że aż jestem ciekawa, jak ja ją odbiorę.

    Pozdrawiam i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  25. Może kiedyś znajdę czas ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!