Kolekcjonuję słowa.
Mam już 5 notesów zapisanych cytatami z książek.
Jeden z pierwszych wpisów jest z 97 roku.
Karolina z herbatką.
Cytaty zawsze zaznaczam w swoich książkach.
Oczywiście prowadzę na końcu notesów stosowny spis treści.
Mam też ulubione cytaty które podkreślam.
Ps kiedyś każdą książkę oprawiałam w folię.
Jeszcze mam jeden sposób.
Z gazet wycinam fajne cytaty i je wklejam w kolejny notes...
Tu też jest pierwszy pomysł mojego logo :)
Okleina na ławie idealnie pasowała do tej sesji :)
A Wy macie swoje ulubione cytaty?
Zapisujecie je gdzieś?
Czy może zbieracie coś innego?
*
Pani KoModa.
ja mam dwa zeszyty z cytatami, które maja juz ponad 60 lat, przy przeprowadzkach zawsze były pierwsze pakowane, ale od czasu jak mam komputer cytaty i inne przechowuję w necie..
OdpowiedzUsuńrozumiem ciebie doskonale, bo 'SAMA TAK MAM' to ciekawe i indywidualne hobby..
serdecznosci
Ja z nimi zaczęłam jak pożyczałam książki i chciałam mieć ulubiony cytat ze sobą ;)
UsuńJa mam zeszyt z czasów młodości mojej mamy, do którego zbierała wiersze dla swojej ówczesnej miłości. To jeszcze bardziej mnie do niej zbliża i uświadamia jak bardzo jesteśmy do siebie podobne:) przechowuję go jak cenny skarb.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że bardzo podoba mi się twoja kolekcja:)
Pozdrawiam J.
Takie pamiątki są wyjątkowe :)
UsuńCoś niesamowitego, nigdy nie spotkałam się z takim hobby. I wszystko tak pięknie uporządkowane. Chylę czoła, to bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńTo kropelka po kropelce wpisuje słowa :)
UsuńŚwietna kolekcja mądrych myśli. Zaimponowałaś mi swoją konsekwencją. I masz ładny charakter pisma.
OdpowiedzUsuńZapisuję to co na mnie wywrze jakieś wrażenie :)
UsuńFajnie tak kolekcjonować cytaty z książek :) Podoba mi się to :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPolecam zrobić to samo! :)
UsuńTeż tak dawniej robiłam:-) Teraz z przyjemnością przeglądam stare zeszyty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Takie stare zeszyty są najlepsze - :)
UsuńSwego czasu też zdarzało mi się zapisywać cytaty a to w notesie, a to w komputerze, a t o w telefonie
OdpowiedzUsuń(telefonie...nie smartphonie :P ) ale stwierdziłam ze po co mi to i wszystko wyrzuciłam... ach głupia ja :)
Ja lubię mieć je przy sobie -często je przeglądam, czytam :)
UsuńZaiponowałas mi tymi notesami ! Wspaniała pamiątka na zawsze, miłoby poczytać :) Buziaki
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione słowa z książek :)
UsuńFajne hooby ;) Kiedyś tez zapisywałam - wspaniała pamiątka :)
OdpowiedzUsuńJa dalej to robię :)
UsuńOd pewnego czasu zaczęłam prowadzić zeszy A4, w którym zapisuję sobie różne rzeczy: pomysły, plany, także cytaty. Ale na razie jest ich niewiele - za to są już u mnie na zawsze i nie zapomnę o nich :)
OdpowiedzUsuńextra - fajny pomysł - ja też mam inne "ciekawe" zeszyty hihihih...
UsuńJestem pod wrażeniem. W szkole miałam zeszyt, w którym zapisywałam wiersze był i taki z tekstami piosenek. Teraz lenistwo spowodowało, że jak trafię na jakiś naprawdę godny zapamiętania cytat to wyciągam telefon i robię zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńoj z piosenkami tez miałam - z tymi z koloni też i z liroyem... hahah - kto by pomyślał. I z TOP ONE...
UsuńJej, ale masz kolekcję. W tych czasach to raczej niespotykane. Super!
OdpowiedzUsuńhahaha eee bo ja jestem z innej epoki :)
UsuńJestem pełna podziwu dla twojej pasji! Też zwracam uwagę na słowa, wyłapuję je w każdej czytanej ksiażce i czasopiśmie, ale nie przyszło mi na myśl, by robić z tego kolekcję. Oczywiscie nigdy nie jest za późno :-) Zbieram książki o rozwoju duchowym i często przegladam swoją kolekcję. Śmieje się w duchu, że skoro wszystkie przeczytałam, to powinnam być doskonałą osobą, ale jak widać, nie na samym czytaniu rzecz polega ;-)
OdpowiedzUsuńO tak - ja tez dużo przeczytałam - ale wcielić to wszystko w życie - jest trudno - ale cały czas staram się :)
UsuńJa też założyłam niedawno taki zeszyt. I wklejam tam co fajniejsze zdjęcia z gazet. Ale przede wszystkim zapisuję cytaty. :)) I nawet mamy takie same notesy Kubusia Puchatka :)) Też zapisany (jeszcze nie cały). Nadal jestem pod wrażeniem Twojego charakteru pisma!!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!!
Ja lubię piękne ilustracje - a te w Kubusiu takie są :)
UsuńPodziwiam Cię!!! I twoje zorganizowanie. W dzisiejszych czasach, rzadko kto prowadzi takowe zeszyty czy notatniki:)
OdpowiedzUsuńcudnego weekendu:)
Nie mogę się powstrzymać i cały czas to robię :)
UsuńOch! Przypomniałaś mi, że też miałam taki zeszyt!!! :)) I lezy gdzieś w domu rodzinnym. Jutro idę po niego :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Koniecznie jedź!
UsuńAle jestem zaskoczona,pierwszy raz słyszę o takim hobby:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna różne rzeczy zbierać :)
UsuńDobry pomysł! Ja, gdy spotkam w książce fajny cytat, jestem zawsze święcie przekonana, że zapamiętam go do końca życia. Nie zapamiętałam żadnego. No chyba że coś z Małego Księcia, ale to zna każdy
OdpowiedzUsuńHa i dlatego te notesy :)
UsuńTeż kiedyś spisywałam ulubione cytaty z książek, ale takiej pokaźnej kolekcji nie zebrałam. Jestem pod wrażeniem ! Najwięcej cytatów miałam z Paulo Coelho, którego uwielbiam :) Myślę, że poniekąd internet wpłynął na to, że przestałam je zbierać.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, że Ty nadal je zbierasz i tak fajnie prowadzisz swoją kolekcję.
Miłego wieczoru :)
Ja chyba najwięcej mam Jonathana Carrolla.
UsuńZa dziecka miałam wiele podobnych notesików, ale od tego odeszłam, nie wiedząc czemu? Teraz zaznaczam w książkach ciekawe fragmenty, a na kartki przyklejam karteczki bym mogła zawsze je znaleźć. Nie mniej jednak może powinnam wrócić do spisywania złotych myśli... Pozdrawiam i podziwiam za dalszy upór i wytrwałość w zbieraniu swoich ulubionych cytatów.
OdpowiedzUsuńMotywuje mnie to że często pożyczać książki. Więc trudno w nich zaznaczyć i później wracać do nich.
UsuńKiedyś także prowadziłam takie notatki i zeszyty z cytatami... Kilka dni temu wyrzuciłam ostatni znaleziony. Lubiłam je, ale prawdą jest, że korzystam jednak z internetu, więc zeszyty nie były przydatne.
OdpowiedzUsuńTak w necie jest wszystko.
UsuńWow jestem pod ogromnym wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZapisuję w notesie, ale z pewnością nie mam tego tyle co Ty :)
OdpowiedzUsuńFajnie. Na pewno dorobisz się podobnej kolekcji.
Usuńa ja od kilku lat nie moge sie dorobic notesu:P
OdpowiedzUsuńOj ja już mam kupiony następny gdy ten się skończy.
UsuńOczywiście, że mam;) a jakże, najbardziej lubię cytaty z Kubusia Puchatka i Małego Księcia - tam cała ksiązka to źródło cytatów. Za każdym razem jak ją czytam uczę się z niej czegos nwego...i za każdym razem sie wzruszam...
OdpowiedzUsuńHa masz rację :-D
UsuńFajny pomysł z tymi cytatami.Ja do tej pory jedynie zaznaczałam sobie cytaty w książkach, ale może teraz stworzę sobie jakiś notes. Wiesz nie czytałam" Zaślubin patyków", ale ten cytat o kobietach jest mi dobrze znany i sama się teraz zastanawiam skąd.
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich Ulubionych książek tego autora :-D
UsuńSkąd ja to znam....Też mam takie zeszyty, ale nie tak dużo jak Ty;)))
OdpowiedzUsuńTo fajna sprawa co??? :-D
UsuńZ czasem w ogóle nie korzystałam z takich zeszytów, dlatego je wyrzuciłam. Teraz mam zaznaczone najważniejsze cytaty w książkach w taki sposób jak Ty. I mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuń:) rozumiem :)
UsuńŚwietny pomysł! Faktycznie, wiele treści, ważnych i mądrych treści, wyczytanych w książkach zapominamy. Ty dzięki swoim notatkom możesz do nich wracać. Chyba wypraktykuje Twój pomysł. Uwielbiam czytać! :)
OdpowiedzUsuńJa też - i na prawdę często wracam do tych cytatów!
UsuńKiedyś miałam zeszyt z cytatami a teraz kolekcjonuję zdjęcia na Pintereście. Uwielbiam okładki zeszytów są piękne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam inspiracje z pinteresta.
UsuńMam kilka kartek zapisanych takimi cytatami, wyrwanych z jakiegoś notesu po mojej mamie. Chciałam to kontynuować, ale ja to jestem słomiany zapał, więc nic z tego nie wyszło. Jesteś niesamowita, że tyle ich spisałaś!:)
OdpowiedzUsuńOj nie mogę się po prostu powstrzymać :)
UsuńMam podobny zeszyt :) rewelacyjne są takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńOj ciekawa jestem co w nim jest! :)
UsuńZ tych cytatów niezłe grafiki można by było zrobić. Większość z nich jest bardzo oryginalna nie takie jak Coco Chanel, które wszędzie można spotkać.
OdpowiedzUsuńtrochę żałuje, że nie zrobiłam sobie czegoś takiego wcześniej. Najlepsze cytaty zapamiętałam z Granicy Zofii Nałkowskiej. Niby lektura, a tyle prawd życiowych zawierała!
A ja z lektur nic nie mam spisane!
UsuńNiestety nigdy nie miałam motywacji do utrzymania takich zeszytów, pomimo tego, że uwielbiam cytaty :( Może kiedyś się w końcu uda
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie miałam motywacji do utrzymania takich zeszytów, pomimo tego, że uwielbiam cytaty :( Może kiedyś się w końcu uda
OdpowiedzUsuńJa też w większości mam problem z utrzymywaniu postanowień. Po prostu przestaje mi się chcieć. Ale tu jakoś nie mogę się powstrzymać.
UsuńTeż kiedyś zapisywałam, jednak to była namiastka tego co Ty zebrałaś. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZawsze to coś :-D
UsuńMuszę powiedzieć, że to jest wspaniały pomysł. Az dziwne, że na to nigdy nie wpadłam :) dzięki :)))
OdpowiedzUsuńEno - to fajny pomysł - bierz i dziel się :)
UsuńPiękny zwyczaj! I nie wiem, czy też nie założę takiego zeszytu. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńZrób to koniecznie! mi się często przydają te notesy!
Usuń