31 paź 2015

"Dorota was urządzi" inspiracja. Biblioteczka PRL.

Mnie Dorota może nie urządziła ale zainspirowała.
Zdjęcie a raczej prt sc :)
W programie zobaczyłam piękną biblioteczkę - tam była po dziadku.



Ja moją wyczaiłam na aukcji i przerobiłam.
Potrzebowałam więcej bieli, aby rozjaśnić mój pokój. 
Jak wyszło?
A Was kto inspiruje?
*

29 paź 2015

Stempelki - literki.

Jeden z najlepszych zakpów.
Stempelki. 
Szybko, fajnie, elegancko, prosto.
Dziś pomogły mi zrobić porządek z kablami.
*

24 paź 2015

Książki - wyjątkowy rocznik.

Piję kawę i relaksuję się nad lekturą.
Dziś to: Wyjątkowy 54 / 64 / 74 rocznik.
Wyłowiłam je z kosza w markecie.
Piękne wydanie, twarda oprawa, ciekawe zdjęcia. 
*

22 paź 2015

Zrób coś z niczego. Kartony.

Przyniosłam do domu zakupy w kartonach.
Miały optymalny kształt więc postanowiłam je użyć .
Zrobiłam z nich pudełka na mniejsze części garderoby do szafy.
Jak wyszło?
*

Wybrałam dwa kartony - jeden miał przedziałkę.

19 paź 2015

Zakładka DIY.

Jak dbać o książki?
Przede wszystkim trzeba pomyśleć o zakładce.
Ja czytam kilka książek na raz. 
Ja najbardziej lubię zakładki robione ręcznie.
*
Ręcznie robione -> brystol+tapeta+pisak.

 

17 paź 2015

Sypialnia - new loook.

Tak właśnie wyglądała sypialnia tuż po remoncie.
Jak jest teraz?
Codziennie trochę inaczej. 
Nowe pomysły w realizacji :) 

pusty

Remont? Nie pytaj... 

15 paź 2015

Stara lampa PRL z frędzlami.

Wymarzona - romantyczna lampa.
Wyczajona przez internet.
Trzeba ją było troszkę naprawić.
Teraz towarzyszy mi przy czytaniu książek.
Przedstawiam: lampa z frędzlami 
*
prl

Kiedy ją kupiłam była matowa w dziwnym kolorze.

11 paź 2015

Orzechy, szyszki i kasztany.

To nie miało być tak.
To miała być zaplanowana dekoracja jesienna.
Zebrałam orzechy, szyszki, kasztany do zrywki.
Przywiozłam do domu, po czym wysypałam je na talerz.
Dołożyłam dynię ozdobną i tak zostało.
Efekt.
Mnie się podoba.
*
stroik

7 paź 2015

Wspomnienie lata - biały koszyczek.

Biały koszyczek - kiedyś nosił w sobie truskawki. 
Najpierw przemalowałam go na niebiesko. 
Ale z niebieskim mi przeszło i został pomalowany na biało - naturalnie :)


3 paź 2015

Słoneczna metamorfoza.

Potrzebowałam na szybko stołu z krzesłami.
Nie wiedziałam w jakim stylu będę miała salon.
Kupiłam "tymczasowy" komplet na jednym z portali.
Okazał się wygodny, ale nie podobał mi się kolor.
Długo myślałam nad kolorem, było wiele pomysłów.
Pomyślałam że zaszaleję. 
Było lato więc skończyło się na słonecznym kolorze przełamanym bielą. 
*

Tak to wyglądało na co dzień.