Nienawiść którą dajesz - recenzja.

"Nienawiść okazana dzieciom, niszczy wszystkim życie"

To cytat z książki:

"The Hate U Give.
Nienawiść, którą dajesz."

 Angie Thomas.

Jeśli ktoś chciałby wrzucić THUG do działu młodzieżówki niezwykle spłaszczy ważny temat podjęty przez autorkę. Myślę, że książkę powinni przeczytać dorośli a w szczególności rodzice! Tematy podjęte przez autorkę są wielopoziomowe, delikatne, poruszające ważne kwestie.

Bo: "to co społeczeństwo daje nam w dzieciństwie, później boleśnie odczuwa na własnej skórze. (...) nie chodzi tylko o młodych ludzi, ole o czarnoskórych, mniejszości narodowe, biednych. Wszystkich którzy znaleźli się na marginesie społeczeństwa. "

Czasem trzeba się też zastanowić co jest ważne w życiu i czy warto o to walczyć. 

/Główna bohaterka Starr żyje w dwóch światach. Jednym z nich jest getto murzyńskie gdzie mieszka ze swoją rodziną. Jej ojciec Big Mav jest byłym gangsterem, a jej brat ma matkę która jest kobietą największego gangstera w dzielnicy - Kinga. Dziewczyna jest znana w dzielnicy jako córka Mav'a. Tu czuje się sobą, wie jak ma się zachowywać w rożnych sytuacjach, jak działa ten świat. 

Drugą twarz dziewczyna pokazuje kiedy jedzie do szkoły do dzielnicy białych i bogatych. Dziewczyna trafiła do niej kilka lat temu, zaraz po tym jak w jej dzielnicy, na ulicy w środku dnia zostaje zastrzelona jej przyjaciółka. Takie sytuacje są na porządku dziennym dlatego rodzice wysłali swoje dzieci do lepszej dzielnicy i bezpieczniejszej szkoły. A tu trzeba było się przede wszystkim przystosować. I Starr tak zrobiła - ma białe koleżanki, należy do drużyny - ma nawet białego chłopaka. Choć trudno przyznać żeby znajomi ze szkoły znali dobrze Star - wszystko się zmienia po fatalnym wypadku.

Starr pierwszy raz wybiera się na imprezę w swojej dzielnicy i tam spotyka swojego znajomego Khalil'a. Nie widzieli się jakiś czas a wychowali się razem. Kiedy w domu dochodzi do strzelaniny - Khail wyprowadza dziewczynę z niego i obiecuje odwieźć ja do domu - niestety po drodze trafiają na kontrole policji. Policjant przekonany o tym że czarny, pyskaty chłopak jest pewnie przestępcą - widząc jeden podejrzany ruch zastrzela chłopaka. 

W tej sytuacji dziewczynie trudno wrócić do normalnego życia -  oba światy stają po różnych stronach i różnie oceniają wydarzenie. Jedni nazywają szczęściem śmierć dilera, inni robią protesty przeciwko przemocy wymierzonej w konkretną rasę a nie przestępcę. Starr musi odnaleźć się w tej sytuacji. Czy chce bronić swojego znajomego, czy udawać że go nie zna, a może w ogóle nie zajmować stanowiska??

Książka zadaje dużo pytań do przemyślenia. Czy można kogoś oceniać nie znając całej historii? Czy warto kierować się stereotypami? Czy szczerość jest podławą dobrych relacji? Jak reagować na niesprawiedliwość? Kiedy kończą się żarty a zaczyna dyskryminacja drugiego człowieka? Jak wiele dla nas znaczy przyjaźń i czy jest ważniejsza od akceptacji znajomych? Czy prawda jest najważniejsza?

Od samego początku czułam, że książka nie jest jedną z wielu a pozostanie w moim sercu na dłużej! To książka która wywołuje emocje i zmusza do refleksji.

 Lubicie takie książki? 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję 

Wydawnictwu Papierowy Księżyc. 

*

Pani KoModa