8 mar 2017

Mollie i plakat na ścianę. Wypiórowanie.

gazeta portmonetka

Dostałam
darmowy numer dwumiesięcznika Mollie.
Jak to z darmowymi czasopismami numer kt. do mnie przyszedł był nr. grudniowym.

gazeta

O dziwo znalazłam tam wiele ciekawych pomysłów - nie tylko świątecznych.
Np: jak zrobić naszyjnik z frędzlami.
Czy bluzkę z trójkątami.

mollie

Jak zrobić ROZKOSZNĄ toaletkę <3

pomysły

Krok po kroku jak zrobić słodką portmonetkę :)

pomysły

Całość jest bardzo ciekawa i inspirująca.
Na końcu są szablony.

gazeta

Naturalnie spodobał mi się cytat z jednej stron.
I trafił...

pomysły

Do ramki a potem do kuchni.

plakat

Plakat trafił obok wyzwania książkowego. 

diy

*

pióro

Ostatnio wypróbowałam pióro i naboje.

pelikan

Pióro kupiłam za całe 1,99 w markecie.

turkusowy

Oraz turkusowe naboje z Pelikana.
Totalnie zakochałam się w tym kolorze.
Pisałam nim namiętnie kilka dni.
I bardzo szybko atrament się kończył.
Nie widziałam dlaczego puki nie porównałam go z innymi nabojami.
Tu w towarzystwie czarnego i zwykłego niebieskiego.
Moim zdaniem różnica jest gigantyczna.
Moja ocena 5/6.

atrament pelikan

Jak myślicie?
Kolor mnie przekonuje - ale ilość w naboju - nie. 

pelikan

A piórem pisze się mega.
Jeśli chodzi o stalówkę to łatwo się nią  pisze notatki.
Jak na moje oko to stalówka cienka (F).
Pióro od razu pisze miękko i wygodnie.
Za tą cenę mogłabym kupić sobie furę takich piór! ;)
Moja ocena 5,5/6

pióro

Jakbym dostała z 5 litrów tego atramentu pewnie codziennie bym nim pisała :)

turkusowy

*
W tle widać:
zegar Jysk
*
Pani KoModa

94 komentarze:

  1. Portmonetka wyszła cudnie! A plakat "Odważ się..." też chciałabym mieć :) Pozdrowienia w kolorze blue!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę - szkoda że nie mam takich zdolności ;)

      Usuń
  2. ho dera friend!! pero que bonita esa cartera de imagen de vaca . muy linda me encanta

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie portmonetki, fajny materiał. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponieważ całe życie piszę piórem, a od lat chyba dziesięciu, właśnie turkusowym kolorem (nawet dziennik w pracy wypełniam turkusem ;), to mam ekonomiczną poradę dla Ciebie :) Aby oszczędzić na nabojach Pelikana (ja mam te dłuższe, bo piszę piórem Parker), kupuję atrament w słoiczku i pusty nabój wypełniam atramentem przy pomocy strzykawki z igłą. Słoik atramentu kosztuje ok.10 zł i wystarcza mi na co najmniej 2 lata.
    Pisałam zawsze kolorem black-blue, ale odkąd znalazłam turkusowy, nie podoba mi się już żaden inny ;) Choć próbowałam też fioletu i brązu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam taki sposób na fioletowy ;) Strzykawka świetnie się sprawdziła. W słoiczku ostatnio oglądałam za 30 zł. Obecnie szukam czegoś troszkę tańszego ;)

      Usuń
  5. Plakat przypadł mi do gustu, portmonetka piękna! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Plakat i przesłanie na nim są super.
    Tez uwielbiam pisać piórem. Mam je przy sobie codziennie.
    Pozdrowionka:)
    ps. Masz świetnie pomalowany paznokieć (pastelowy z grafiką):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Ja też zawsze najpierw patrze na Ewine (? kurde polski język być trudny, ale chyba dobrze odmieniłam) paznokcie ;)

      Usuń
    2. Ja zawsze mam przy sobie kilka piór - jakieś zboczenie ;)

      Usuń
    3. Ja tez lubię te pazurki ;)

      Usuń
  7. Turkusowe naboje z pelikana są świetne :) Przypomniały mi się czasy podstawówki. Wtedy pewnie byłabym w siódmym niebie mając takie w alternatywie dla klasycznych ;) Uwielbiałam pisać piórem.
    A plakat przefjany i... motywujący :) Lubię takie przesłania.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię też zapach atramentów - jeszcze ze szkoły!

      Usuń
  8. Po ostatnim twoim poście testującym piórko z supermarketu też zapragnęłam takowe upolować.
    Ja nie wiem jak ty to robisz, ale przede mną wszystkie się pochowały.

    A naboje te oryginalne kolorki, to lokalnie nie mają u mnie. Fiolet mnie jakoś dziwnie pociąga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kilka lat pisałam fioletem w pracy - teraz bardziej idę w stronę turkusu...

      Usuń
  9. Lubię czasem zajrzeć do tego czasopisma, tylko jak dla mnie ciągle za malo tego wszystkiego tam jest...Powinnam mieć tomisko jak encyklopedia i się inspirować;-))))A plakat wyszedl Ci rewelacyjny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja tez bym była za jakimś tomiskiem... ;)

      Usuń
  10. Zgadzam się ze wszystkimi, że plakat rewelacyjny chyba na każdym robi takie wrażenie co? :P
    Uwielbiam Twój blog, Twoje wpisy i inspiracje. Często z nich korzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny ten atrament:) Ja również dostałam darmowy egzemplarz, tylko że Kwietniowy;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładny plakat. A te naboje są super.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta portmonetka jest urocza, i cytat na ścianę super

    OdpowiedzUsuń
  14. Turkusowy kolor jest moim nowym odkryciem, a pisanie piórem niestety zarzuciłam,bo zwyciężyła klawiatura.
    Plakat może się stać przesłaniem na długi czas.
    Pozdrawiam wiosennie.:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Plakat przykuwa uwagę...a portmonetka budzi dziewczęce wspomnienia, miałam podobną kiedyś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak plakat wisi na wprost wejścia do kuchni...!

      Usuń
  16. Portmonetka jest MEGA! Moje myśli od dawna już krążą wokół kaligrafii i piór. Kolor tuszu jest przepiękny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kaligrafia jest cudna - mam nawet książkę na ten temat!

      Usuń
  17. Cudownie wykonana portmonetka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne inspiracje w każdym wydaniu, na Instagramie widziałam portmonetki szyte z opakowań po cukierkach i batonach.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe czasopismo, bardzo lubię takie porady "zrób to sam". Na dodatek z szablonami i niezliczonymi pomysłami. Na pewno zaszalejesz :) Już widać efekty !!

    OdpowiedzUsuń
  20. kiedys bardzo lubiłam pisanie piórem przy użyciu takiego super atramentu ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Portmonetka jest świetna, super motyw z jelonkiem :) Pomysł z plakatem też fajny ! Bardzo lubię tego typu plakaty z motywującą typografią :) U Ciebie plakat pięknie się prezentuje !
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pisanie piórem wyrabia charakter!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię Mollie i często ją sobie kupuję. Jest naprawdę inspirująca i dzięki instrukcjom można zrobić sporo łatwych, efektownych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to była pierwszy kontakt - i chyba nie ostatni!

      Usuń
  24. Plakat w sam raz do mojej ramki, tylko jego rozmiar nie ten. Mam w salonie cztery, dwie już zapełniłam wiosenna kolekcją, na dwie a2 i a3 szukam wciąż pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też cały czas zmieniam zawartość swojej ramki...!

      Usuń
  25. Uwielbiam robić coś z niczego... to jest wtedy takie własne, twórczę. A co do pisania piórem pozdrawiam te osoby, które mają w domu taki sprzęt do maczania w atramencie. :D Pozdrawiam i zapraszam do siebie -> foch4ever.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze się jaram jak mogę sobie piórem popisać ;)

      Usuń
  26. Fajny plakat :) W takich gazetkach zawsze można coś fajnego znaleźć, szczególnie poradniki, które dotyczą robótek ręcznych z różnych materiałów :)

    Pozdrawiam serdecznie,

    Patryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od razu wiedziałam że zawiśnie u mnie na ścianie :)

      Usuń
  27. Super plakat! Pozdrawiam!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  28. Nawet nie wiedziałam, że są takie gazetki, może zakupię koleżance, ona uwielbia takie ręcznie robione rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ulubionykiosk.pl :) z takich magazynów jeszcze ciekawy jest Crafty

      Usuń
    2. Ja niedawno się dowiedziałam :)

      Usuń
    3. Crafty - muszę się temu przyjrzeć :)

      Usuń
  29. Też uwielbiam pisanie piórem. Ja z kolei lubię ciemną zieleń atramentu. A problem z nabojami rozwiązałam dokładnie tak jak strelicja pisała powyżej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam zielony ale nie ciemny tylko bardziej wesoły.

      Usuń
  30. portmonetka jest urocza :)
    O rany kiedy ostatnio pisałyśmy piórem :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Takie gazety to prawdziwe źródło inspiracji. Z drugiej strony obecnie jest wiele stron internetowych, które również pokazują jak robić pewne rzeczy i można czerpać z nich inspirację. Akurat jestem na etapie wertowania stylowych w poszukiwaniu fajnych dekoracji na święta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację jest co najmniej kilka stron z podobnymi inspiracjami - też je lubię!

      Usuń
  32. Piękne dzieło ;)
    Plakat bardzo mi się podoba, a na tą gazetkę...cóż...mam chętkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też miałam - fajnie że mogłam ją dostać :)

      Usuń
  33. Super cytat, wcale się nie dziwię, że trafił na ścianę ;)
    Pozdrawiam wiosennie
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  34. Plakat mega super Wlasciwie wszystko fajne SWIETNA ROBOTA! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba przydałyby mi się wakacje, ponieważ kolor tuszu przywołuje mi na myśl MORZE :) Osobiście jestem Mollie zbieraczką, a sam magazyn najchętniej łapię przez ulubionykiosk.pl - jak zapiszesz się do newslettera, będziesz miała informację o kolejnym numerze i możliwość zakupu wersji papierowej lub elektronicznej ze zniżką. :) Tyle, że teraz przysyłają tylko bieżący numer, wcześniej zdarzał się gratisowy wcześniejszy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo lubie ten Magazyn, miałam kiedys parę wydań, ale w pdfie tylko bo wygrałam na pewnym wyzwaniu. Ja pamiętam w podstawówwce i w gimnazjum to tylko piórem pisałam. Aż chyba sobie kupię! hihihi :) Buziaczki Kochana Moja ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zakup pióra - zwłaszcza że za śmieszną kasę można złowić fajny egzemplarz :) A jak się znudzi nie poniesiesz dużego kosztu :)

      Usuń
  37. kiedys pisalam takim piorem:P

    OdpowiedzUsuń
  38. Oprawienie tego cytatu to był strzał w dziesiątkę! Prezentuje się idealnie :). Piórem nie pisałam już wieki... Ostatni raz w podstawówce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, lubię wybierać takie perełki z gazet :)

      Usuń
  39. Taką słodką portmonetkę chciałabym mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Prawie przez całe studia pisałam piórem. Początki pracy też były piórowe. Zwykłe chińskie pióro i czarny atrament. Trzy lata temu dostałam w prezencie parkera. Byłam zachwycona, ale krótko :(
    Pisze grubo i twardo więc leży sobie w pudełeczku, a ja piszę długopisami.
    Motto rewelacyjne. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię jak grubo pisze - jak twardo to już nie...

      Usuń
  41. Uzmysłowiłas mi jak dawno nie pisała piórem. Pamiętam moje fascynacje kolorem zielonym, potem fioletem. Paznokcie super pomalowane. Plakat pomysłowo zrobiony, idealnie Ci pasuje w kuchni
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już tęsknię za moimi długimi pazurkami :)

      Usuń
  42. Portmonetka wyszła świetnie a pisać piórem sama bardzo lubię. Mam takie, które jest dosyć ciężkie i właśnie tym lubię pisać najbardziej. Te lekkie, plastikowe jakoś "nie leżą" mi dobrze w dłoni. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ja takiego ciężkiego nie mam - aż jestem jego ciekawa :)

      Usuń
  43. przepiekna portfonetka :) plakacik tez super :) a ja kiedys probowalam pisac piorem i to bya nieudana proba ogolnie chyba jakos jedna strona sie tylko pisze... :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mogę się powstrzymać przed pisaniem :)

      Usuń
  44. Taki plakat by mi się przydał nad biurkiem ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!