21 wrz 2016

Szafki PRL w nowym wydaniu.

Tak wreszcie się udało.
Wyczyszczone, odmalowane!

prl



loft

Miałam możliwość skorzystania ze stodoły gdzie odbywała się najbrudniejsza część :)
Taka stodoła to skarb !



Pamiętacie moje szafki nocne?

odnawianie

Uzupełniam ubytki szpachlą.
Czyszczę papierem ściernym, matowię...

szafki nocne

Malowanie już odbywało się w moim mieszkaniu... 

nowe meble

sarocie

old

szafka nocna

farba jedynka

Środeczki robię różne
Dla mnie żółty, dla ukochanego biały. 
Nie ma to jak resztki farby!

meble prl

zrób to sam

diy

diy jedynka

diy

Oj będzie się działo :) 
Czekajcie na dalsze zdjęcia :)
A teraz jeszcze zapowiedź kolejnego posta...

biblioteka

I jeszcze jednego :)  

droga do domu

Użyłam:
* Jedynka do Drewna i Metalu
- Połysk średni żółty.
- Czarny mat.
- Popielaty mat
- Biały połysk.
* Papier ścierny.
* Szpachlówka naturalna do drewna Tytan biała
* Biała naklejka
*
Pani KoModa.

127 komentarzy:

  1. Piękna metamorfoza szafki.Pamiętam szafki nocne nawet mam w piwnicy.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię te szafki, stare, z PRL-u :) Mają w sobie coś :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. Cudownie, że dajesz szansę meblom na odkrycie ich drugiej twarzy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. No to teraz będę miała zestaw pytań :D
    Ta szafka to na wysoki połysk była? Bo mam taką jedną, stoi u mnie w sypialni ale mam jakieś obawy, żeby ją szlifierką potraktować :P Może niepotrzebnie? :)
    Super pomysł na żółty środek - to do mnie przemawia!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak był rozkoszny wysoki połysk - fornir !
      Matowiłam troszkę i subtelnie papierem ściernym 180 - 150 :)

      żółta resztka... tzra było ją wykorzystać co by się nie zepsuła!
      działaj kochana - jak co pytaj - chętnie podpowiem!

      Usuń
  5. Drugie życie mebli to Twoja pasja :) Uwielbiam tu zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szafki są rewelacyjne, mają fajny kształt. Już nie mogę się doczekać, kiedy pokażesz je w całej okazałości. Resztki farby... Jak ja lubię gdy nic się nie marnuje :) Kolejne posty zapowiadają się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ile pracy kosztuje taka szafka, ale warto:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądały koszmarnie jak to za komuny. Teraz rewelka.
    Ja nie mam stodoły i będę brudzić balkon. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na balkonie bym się nie zmieściła i dlatego musiałam jechać do mamy.

      Usuń
  9. Kochana, Uwielbiam Twoje piękne metamorfozy <3 Szafka wygląda ślicznie. Czekam na kolejnego posta Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja się zachwycam Twoją twórczością :)

      Usuń
  10. Fajnie, ze zróżnicowałas kolorystycznie wnętrza, to daje im pazur.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej! A co to za urywanie w najlepszym momencie!? :D Czekam niecierpliwie. Szafeczki zapowiadają się genialnie! I te różne środki... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A stwierdziłam że narobiłam zdjęć od cholery i za długi byłby post...

      Usuń
  12. ale metamorfoza szafeczek, super!

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie przemiany :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakże urocze szafeczki :) z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg :)!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Trochę farby i mebel nie do poznania :-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  16. fajnie że są różne środki! takie komódki też chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajnie że są różne środki! takie komódki też chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak je zobaczyłam na portalu wiedziałam że będą moje :)

      Usuń
  18. Kolorowe środki są super. Czekam........:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zazdroszczę, bo szafka jest naprawde piekna!!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  20. No no no taka metamorfoza to aż oczy przyciąga :). Rewelacja!
    Gorące pozdrowienia :).

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja czekam na jakis słonecznie ciepły wolny weekend. Do zrobienia dwie skrzynki po owocach....

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacja. Najlepszy przykład na to, że warto robić metamorfozę. Szafka jest jak nowa.

    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W stanie pierwotnym za bardzo trąciło PRL ;)

      Usuń
  23. Jak ja uwielbiam takie skarby! Wspaniała metamorfoza!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :) dlatego nie mogłam się powstrzymać jak je zobaczyłam.

      Usuń
  24. Super metamorfoza :) Bardzo podoba mi się efekt końcowy. Takie przemiany są najlepsze, a meble z okresu PRL-u mają swój urok.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak - i nie mogę się oprzeć tej stylistyce!

      Usuń
  25. Metamorfoza na 5-kę!
    Czekam zdecydowanie na więcej:)
    ściskam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pani ma zawsze jakieś świetne pomysły ;) Nieźle wygląda teraz ta szafka :) Wygląda o 100 razy lepiej niż poprzednio ;)
    Większość osób wywala stale meble na śmietnik zamiast odremontować je ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Szafka nie do poznania:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szafka nie do poznania:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z żółtym środkiem podoba mi się baaaardzo, ale chyba jednak po moje stronie łóżka stanęłaby ta z białym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam żółtą - lubię ten słoneczny kolor!

      Usuń
  30. Pięknie wyszły. Pamiętam je z jakiś poprzednich postów, ale na pierwszym zdjęciu w ogóle ich nie poznałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. No no pięknie odnowione, wspaniały efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Genialna! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  33. Stare stało się nowe. Uwielbiam takie metamorfozy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. No i bajer! I ładna i użyteczna!:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wielkie brawa! Zmiana na 6 - tkę :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  36. Czekam niecierpliwie na cd:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękny kształt szafeczki, lubie te klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Szafka lepsza niż nowa :-) Pozdrawiam i czekam na jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie że lepsza - teraz są szafki pokryte laminatem - czyli papierem...

      Usuń
  39. Bardzo lubię takie przemiany, mebelek dostaje drugie życie i wygląda zjawiskowo.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam na takie metamorfozy patrzeć :)

      Usuń
  40. Super wyglądają po tej zmianie!

    OdpowiedzUsuń
  41. Kto by pomyślał, że ta szafka nabierze takiego wyglądu... :) Już mnie ciekawi co będzie w kolejnym poście... :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Oj lubię takie smaczki:) wyszło super!

    OdpowiedzUsuń
  43. Wspaniale wyglądają :)
    Gratuluję :)
    Racja, takie miejsce, gdzie można zrobić trudne, brudzące zadania to prawdziwy skarb :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mam tam daleko - ale i tak doceniam to :)

      Usuń
  44. Super metamorfozy ! Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetnie odnowiłaś szafeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Tak stare meble mają w sobie urok!

    OdpowiedzUsuń
  47. szafeczki zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Dużo pracy, ale efekt tego wart! Podziwiam za chęci! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz są jak nowe - w środku już nie ma dziwnego zapaszku :)

      Usuń
  49. Jak dla mnie bomba. Najbardziej podobają mi się nożyczki z Gerlacha. Kurcze muszą być niesamowicie stare. Masz rękę do mebli.

    OdpowiedzUsuń
  50. zawsze mam sentyment do tych naklejek na starych meblach

    OdpowiedzUsuń
  51. Wow jesteś fantastyczna w tych domowych przeróbkach! :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Wspaniała metamorfoza, szafki prezentują się teraz o wiele lepiej. Wyglądają nowocześnie i stylowo, podoba mi się ich kolor. Gratuluję pomysłu, bo zmiana zdecydowanie wyszła na plus :). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nawet sceptycznym osobom się podobają :)

      Usuń
  53. Wow, rewelacja! Marzy mi się, że kiedyś znajdę takie szafeczki na wystawkach :)

    OdpowiedzUsuń
  54. idealnie, że tu trafiłam bo właśnie mam do przemalowania kilka mebli ale nie robiłam tego nigdy więc kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytaj blogi u mnie też coś znajdziesz :)

      Usuń
  55. Ojj czekam z niecierpliwością kolejnych zdjęć :) szukam właśnie idealnej szafki nocnej, czas zatem wyruszyć na łowy na olx :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Znam te szafki.Efekt końcowy zapewne będzie powalający.Pozdrawiam jesiennie:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Bardzo lubię takie zmiany. czasem stare stare, wysłużone rzeczy mogą dać jeszcze dużo radości:)

    OdpowiedzUsuń
  58. Jak na razie rewelacja ! Widzę, że równie sentymentalnie podchodzisz do przedmiotów. Też mam nożyczki Gerlach i fotografuję metki/sygnatury ;). Jedna nawet stała się obrazem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak - mama chciała je wyrzucić - i jak już wiele takich podobnych - trafiły do mnie ;)

      Usuń
  59. Świetne są te szafki! :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę podzielić się ze mną swoimi myślami. Dziękuję!